Kenijskie służby policyjne poinformowały o tragicznym wypadku drogowym, który miał miejsce 11 grudnia na ruchliwej autostradzie łączącej Nairobi z Mombasą, w rejonie Maji ya Chumvi.
W wyniku czołowego zderzenia samochodu terenowego, którym podróżowało dwoje polskich turystów, z ciężarówką marki mercedes, życie straciły dwie osoby. Informacje o wypadku podała agencja Associated Press.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kenia. Nie żyje dwóch Polaków
Tragedia dotknęła również cztery inne osoby, które odniosły obrażenia. Wśród poszkodowanych znalazły się partnerki zmarłych, kierowca pojazdu oraz przewodnik turystyczny. Cała czwórka została natychmiast przewieziona do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze walczą o ich zdrowie. Stan jednej z kobiet określany jest jako krytyczny.
Sprawca wypadku, kierowca ciężarówki, uciekł z miejsca zdarzenia, co dodatkowo komplikuje prowadzone śledztwo. Policja wszczęła dochodzenie w celu dokładnego ustalenia okoliczności wypadku oraz odnalezienia kierowcy. Rzecznik kenijskiej policji, Resila Onyango, potwierdził, że władze dokładają wszelkich starań, by wyjaśnić tę sprawę i pociągnąć odpowiedzialnych do odpowiedzialności.
Wypadek wywołał również chaos na drodze, powodując ogromne korki, gdyż zarówno funkcjonariusze, jak i mieszkańcy regionu starali się uprzątnąć zniszczone pojazdy i przywrócić ruch na tym odcinku. Autostrada Nairobi-Mombasa od dawna cieszy się ponurą reputacją jako jedna z najbardziej niebezpiecznych tras w kraju, znana z licznych wypadków i trudnych warunków drogowych.