Jak wynikało z pierwszych informacji ustalonych przez policjantów na miejscu zdarzenia, 60-letni kierujący pojazdem marki Toyota z nieustalonych przyczyn na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku motocyklem marki Kawasaki.
Motocyklem kierowała 51-letnia kobieta, która przewoziła na nim 9-letniego syna. W wyniku poniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. 9-latek został w ciężkim stanie przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Prokocimiu.
W zdarzeniu brał udział również drugi motocykl marki BMW, którym kierował 42-letni mężczyzna jadący bezpośrednio za motocyklem Kawasaki. 42-latek nie doznał obrażeń ciała. To mąż zmarłej 51-latki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmarła w tym zdarzeniu 51-letnia kobieta była emerytowaną policjantką. Katarzyna do 2017 roku służyła w Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Targu, w Wydziale Ruchu Drogowego, często kierując służbowym motocyklem, czy to podczas rutynowych partoli lub eskort czy to podczas zabezpieczeń imprez sportowych.
Czytaj także: Wideo z Kaczyńskim obiega sieć. Dała mu dziecko
Nowe informacje po wypadku. Co grozi 60-latkowi?
Jak informuje portal sądeczanin.info, kierowca samochodu osobowego, mieszkaniec gminy Łukowica, był w chwili wypadku trzeźwy. Mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju.
60-latek musi także wpłacić poręczenie majątkowe, jednak wysokości kwoty nie ujawniono do mediów.
Oskarżony kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Grozi nawet do ośmiu lat więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.