Krystian O. usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz narażenia kobiety i jej dziecka, znajdujących się na przejściu dla pieszych, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Śledczy ustalili już, że 31-latek przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do winy. Odpowiadał też na pytania obrońcy. - Wyjaśnił, że niewiele pamięta. Dodał, że oślepiło go słońce - poinformował PAP Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którego cytuje RMF FM.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny.
Tragiczny wypadek w Warszawie. Apel do świadków
Śledczy apelują też do świadków niedzielnej tragedii o kontakt. Mundurowym szczególnie zależy na zeznaniach kierowcy srebrnego samochodu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych tuż przed wypadkiem.
Przypomnijmy: wypadek wydarzył się w niedzielę wczesnym popołudniem na stołecznych Bielanach. Bmw potrąciło pieszego, który przechodził przez ulicę. Mężczyzna zdołał w ostatniej chwili odepchnąć żonę i wózek z 3-latkiem. Pieszy zmarł mimo podjętej reanimacji. Dziecko przebywa w szpitalu.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl