Tragiczny wypadek w Zdunku. Nie żyje dwulatek

Tragiczny wypadek w miejscowości Zdunek (pow. ostrołęcki). Nie żyje dwuletnie dziecko potrącone przez samochód dostawczy. Niestety, nie udało się go uratować. Jak podaje serwis policja, na miejscu pracuje prokurator. Tragedia rozegrała się w środę (17 lipca) około godz. 11.00.

Zdunek: Dwulatek zginął w wypadkuZdunek: Dwulatek zginął w wypadku
Źródło zdjęć: © Getty Images, Google Maps | Getty Images, Google Maps
Rafał Strzelec

Tragiczny wypadek w miejscowości Zdunek w powiecie ostrołęckim. W środę (17 lipca) na jednej z posesji doszło do potrącenia dwuletniego chłopca przez pojazd dostawczy. Niestety, dziecka nie udało się uratować.

Zdarzenie miało miejsce w środę około godz. 11.00 w miejscowości Zdunek na jednej z posesji. Kierujący samochodem dostawczym potrącił dwuletniego chłopca. Niestety, dziecko zmarło. W momencie zdarzenia chłopiec był pod opieką jednego z rodziców. Zarówno kierowca dostawczaka, jak i rodzic byli trzeźwi w momencie wypadku - mówi w rozmowie z o2.pl kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragiczny wypadek w Czechach. Samochód został zmiażdżony

Jak informuje Miejski Reporter na Facebooku, dziecko dostało się pod koła pojazdu podczas wykonywania manewrów. Kierowca miał poczuć tąpnięcie pod prawym kołem. Dziecko "leżało na plecach, znajdowało się pomiędzy przednim a tylnym kołem pojazdu". Miało obrażenia głowy. Niestety, nie przeżyło zdarzenia. Ciało chłopca zostanie zabezpieczone do sekcji zwłok. Prokurator przesłuchuje świadków.

Zdunek. Nie żyje dwuletnie dziecko. Czynności trwają

Na miejscu tragedii pracują policjanci z ruchu drogowego oraz funkcjonariusze z pobliskiego komisariatu w Myszyńcu. Czynności odbywają się pod nadzorem prokuratora. Szczegółowe okoliczności zdarzenia nie są znane. Jak podaje lokalny serwis eostroleka.pl, chłopca potrącił 50-letni dostawca paszy. Policja potwierdziła nam, że kierujący nie był członkiem rodziny ofiary. Do sprawy będziemy wracać.

Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę