Podczas rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, amerykański przywódca nie zdołał uzyskać żadnych korzyści, natomiast rosyjski prezydent osiągnął swoje cele bez konieczności ustępstw. Taką opinię wyraził były rosyjski minister spraw zagranicznych, Andriej Kozyriew, cytowany przez niezależną rosyjską telewizją Dożd.
Sukces Putina?
Kozyriew, który obecnie mieszka w USA, ocenił, że dla Putina rozmowa z Trumpem była sukcesem. "Najważniejsze, że Putin osiągnął (swoje cele) bez żadnych ustępstw" - stwierdził były minister. Zwrócił też uwagę na nieprecyzyjność ustaleń przywódców.
Czytaj także: Rozmowa Trumpa z Putinem. "Historyczny moment"
Na przykład jak rozróżnić, gdzie w ogóle zaczyna się infrastruktura (energetyczna) w warunkach miejskich? - zauważył Kozyriew.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podkreślił również, że rozmowy nie przyniosły pełnego zawieszenia broni, o które zabiegał Trump i na które zgodziła się Ukraina. "To zawieszenie broni dotyczy jedynie wybranych celów" - dodał były szef MSZ. W jego ocenie "niestety Trump nie osiągnął niczego", a obecna sytuacja odpowiada interesom Putina, który może kontynuować wojnę i "wodzić Amerykę za nos".
Trump zadowolony z rozmowy?
Rozmowa telefoniczna Donalda Trumpa z Władimirem Putinem trwała około dwóch godzin. Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Rosji zgodzili się m.in., że działania na rzecz pokoju w Ukrainie rozpoczną się od zawieszenia broni dotyczącego ataków na obiekty energetyki i infrastruktury. Mają zostać również podjęte negocjacje o rozejmie na Morzu Czarnym.
Prezydent USA Donald Trump pochwalił rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, który nie zgodził się na zawieszenie broni w wojnie z Ukrainą – skomentował we wtorek ukraiński portal Europejska Prawda, specjalizujący się w stosunkach międzynarodowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.