Trump w dosłowny sposób postawił Putinowi ultimatum.
Jeśli nie zawrzemy 'umowy', i to szybko, nie mam innego wyboru, jak tylko nałożyć wysokie poziomy podatków, ceł i sankcji na wszystko, co jest sprzedawane przez Rosję do Stanów Zjednoczonych i różnych innych uczestniczących krajów - oznajmił Trump we wpisie na platformie Truth Social.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakończmy tę wojnę, która nigdy by się nie zaczęła, gdybym był prezydentem, już teraz! Możemy to zrobić łatwą drogą lub trudną - a łatwa droga jest zawsze lepsza. Czas na 'ZAWARCIE UMOWY'. NIE POWINNO BYĆ WIĘCEJ OFIAR!!! - podkreślił Trump.
Z określeniem "łatwej drogi" niekoniecznie zgadza się strona ukraińska, która apeluje aby jakiekolwiek porozumienie zapewniało korzystne warunki dla Ukrainy.
Trump dziękuje Rosji
Trump zaznaczył, że choć kocha Rosjan i miał dobre relacje z Putinem, to nie może ignorować sytuacji na Ukrainie. Wspomniał również, że Rosja "pomogła nam wygrać II wojnę światową, tracąc niemal 60 mln ludzi".
Nowy prezydent USA już wcześniej sugerował, że nałożenie nowych sankcji na Rosję jest "prawdopodobne", jeśli Putin odmówi negocjacji. Trump twierdzi, że rosyjskie straty w konflikcie mogą sięgać nawet miliona żołnierzy.
Czytaj także: Trump wycofuje USA z WHO. Niepokojące słowa eksperta
Embargo na rosyjskie surowce
Mimo groźby nałożenia ceł, Stany Zjednoczone już wcześniej wprowadziły embargo na import wielu rosyjskich surowców, w tym ropy naftowej, aluminium, złota, diamentów, niklu i uranu.
Trump zapowiedział, że jest gotów do rozmów z Putinem, kiedy tylko ten wyrazi taką chęć. Podkreślił, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest gotowy do negocjacji, ale nie jest pewien, czy Putin podziela to stanowisko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.