Radosław Sikorski, szef polskiego MSZ, wyraził nadzieję, że prezydent Andrzej Duda, jako przyjaciel prezydenta elekta Donalda Trumpa, nie pozwoli na realizację jego zapowiedzi dotyczących możliwości wycofania się USA z NATO.
Czytaj też: Tak Putin mówi o Trumpie. Zaskakujące słowa
Zakładam, że toczy się intensywny dialog między naszym prezydentem Andrzejem Dudą a prezydentem elektem. Przypominam, nasz prezydent uważa elekta za swojego przyjaciela i amerykańskiego bohatera, więc mam nadzieję, że nie dopuści do realizacji żadnych złych interpretacji tych słów - oświadczył Sikorski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas poniedziałkowego briefingu Sikorski odniósł się do wypowiedzi Trumpa, który w wywiadzie dla NBC stwierdził, że jeśli Europejczycy nie będą traktować USA uczciwie, rozważy wyjście z Sojuszu.
Trump o warunkach pozostania w NATO
Trump zaznaczył, że pozostanie USA w NATO zależy od tego, czy sojusznicy będą "płacić swoje rachunki" oraz jak będą traktować Amerykę w relacjach handlowych. Skrytykował europejskie państwa za wykorzystywanie USA w handlu, podkreślając, że nie przyjmują amerykańskich produktów, a jednocześnie korzystają z amerykańskiej obrony.
Trump dodał, że jego wcześniejsze groźby i presja na zwiększenie wydatków obronnych zmusiły państwa europejskie do zwiększenia nakładów na obronność. "Jeśli będę myślał, że oni traktują nas sprawiedliwie, odpowiedź brzmi: absolutnie, zostałbym przy NATO" - powiedział Trump, dodając, że w przeciwnym razie "absolutnie" rozważyłby wyjście z Sojuszu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.