Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Trwa bitwa o TVP. Marian Banaś: ''Czekam, aż zadzwonią również do mnie''

640

Była marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz posłowie PiS zaczepili na sejmowym korytarzu wiceszefową Komisji Europejskiej Verę Jourovą, żeby poskarżyć się na zmiany w TVP. Ta dość nietypowa sytuacja odbiła się szerokim echem w mediach. O komentarz pokusił się również prezes NIK Marian Banaś. Z przekąsem stwierdził, że... czeka na telefon od posłów PiS.

Trwa bitwa o TVP. Marian Banaś: ''Czekam, aż zadzwonią również do mnie''
Marian Banaś czeka na telefon od polityków PiS (NIK, Twitter)

W środę (20 grudnia) z wizytą w Polsce przebywała komisarz ds. sprawiedliwości, wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova. Gdy zjawiła się w Sejmie, została zaczepiona przez... grupkę posłów PiS, m.in. Elżbietę Witek, Rafała Bochenka oraz Antoniego Macierewicza. Takiego widoku chyba nikt się nie spodziewał.

Przedstawiciele PiS przekazali wiceszefowej KE pismo dotyczące sytuacji mediów publicznych w Polsce i poprosili, żeby się z nim zapoznała.

Dzisiaj jest pani w dniu, w którym dokonał się zamach na media publiczne, na wolność słowa i na demokrację w Polsce. Nie mamy możliwości wypowiedzenia się, ponieważ telewizji komercyjne, prywatne nie będą transmitowały tego, co się w Polsce naprawdę dzieje. [...] Czegoś takiego w Polsce jeszcze nie było po 1989 roku i chcielibyśmy, żeby pani komisarz miała właściwą wiedzę na temat tego, co się dzisiaj w Polsce wydarzyło - przekonywała zasępiona Elżbieta Witek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rewolucja w TVP. Polacy zabrali głos. "Niewybaczalne"

Co interesujące, niemniej przejęty sytuacją Rafał Bochenek przekonywał wiceprzewodniczącą KE, że to "rząd Donalda Tuska chce zainstalować w Polsce swoich politycznych dziennikarzy, którzy by im służyli".

Jourova podkreśliła, że media publiczne we wszystkich krajach członkowskich UE powinny działać w sposób transparentny i obiecała, że przyjrzy się tej sytuacji.

Osobliwe ''wystąpienie'' polityków PiS zaskoczyło wszystkich, ponieważ w przeszłości to właśnie oni nie chcieli rozmawiać z Jourovą na temat łamania praworządności i prawa europejskiego i — delikatnie mówiąc — byli sceptyczni wobec Brukseli.

Marian Banaś czeka na telefon?

Czym jeszcze zaskoczą nas politycy PiS? Telefon do Mariana Banasia, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, nawet w kontekście ostatnich wydarzeń, raczej nie wchodzi w grę. Mimo to Banaś pozwolił sobie na pewną uszczypliwość. Jak widać - poczucie humoru nie opuszcza prezesa NiK.

Politycy poprzedniego rządu informują struktury unijne o sytuacji w TVP. Czekam, aż zadzwonią również do mnie - napisał, nie bez złośliwości, Marian Banaś na portalu X.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przypomnijmy: Marian Banaś bardzo krytycznie wypowiada się na temat rządów PiS i funkcjonowania TVP w ostatnich latach. Jak poinformowała ''Rzeczpospolita'', Najwyższa Izba Kontroli złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie TVP. To efekt kontroli, prowadzonej od listopada 2022 r. Sprawdzano, jak telewizja publiczna wydaje publiczne pieniądze. Wnioski?

W opublikowanym w październiku raporcie zawarto informacje o niegospodarności i działaniu na szkodę spółki, w tym "narażeniu publicznej telewizji na straty finansowe".

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić