Derinkuyu odkryto przez przypadek w latach 60. Właściciel domu, który akurat remontował piwnicę, zburzył jedną ze ścian. Ku jego zdziwieniu, znalazł za nią podziemne miasto.
Podziemne miasto zamieszkiwało 20 tys. osób
Miasto, znajduje się 85 m pod regionem Kapadocji w środkowej Anatolii. Jest największym podziemnym miastem na świecie i uważa się, że łączy się z ponad 200 mniejszymi, oddzielnymi miastami.
Czytaj także: Odsłoniły je ulewne deszcze. Mają 2 tysiące lat
Szacuje się, że Derinkuyu, powstawało w VIII i VII w.p.n.e. Znajduje się w nim system tuneli, ulic, placów i ponad 600 prywatnych domostw. Miasto mogło pomieścić nawet 20 tys. osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naukowcy odkryli 18 poziomów tuneli zawierających także magazyny, stajnie, szkoły, winiarnie, a nawet kaplicę. Miasto zostało wyposażone w system wentylacji, dzięki któremu mieszkańcy mogli cieszyć się świeżym powietrzem.
Życie pod ziemią było prawdopodobnie bardzo trudne. Mieszkańcy załatwiali się do zapieczętowanych glinianych dzbanów, żyli przy świetle pochodni i wyrzucali zwłoki w [wyznaczonych] miejscach — powiedział jeden z przewodników po mieście, cytowany przez BBC.
Naukowcy są przekonani, że Derinkuyu było pierwotnie używane jako magazyn. Później stało się swego rodzaju bunkrem, w którym można było ukryć się przed najeźdźcami. Drzwi łączące każdy poziom były zablokowane półtonowymi głazami, które można było przesuwać tylko od wewnątrz. Znajdował się w nich mały otwór, który pozwalał mieszkańcom przebić włócznią intruzów.
Derinkuyu zostało ostatecznie opuszczone w 1923 roku przez kapadockich Greków. Do momentu odkrycia w latach 60. było kompletnie zapomniane. W 1985 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa Unesco.