Na szlaku w rejonie Doliny Kaczej, po słowackiej stronie Tatr, polscy turyści natknęli się na martwego bobra. Dolina Kacza jest górnym odgałęzieniem Doliny Białej Wody, położonym u podnóży Zadniego Gerlacha - najbardziej wysuniętej na północ części masywu Gerlacha, najwyższego szczytu Tatr i całych Karpat.
Informację o znalezisku przekazano Tatrzańskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu, które poinformowało przyrodników ze słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Zwierzę znajdowało się na wysokości około 1570 metrów n.p.m.
"Polski TOPR skontaktował się z naszym okręgiem ochronnym w Tatrzańskiej Jaworzynie, skąd leśniczy udał się do doliny, aby następnie móc przetransportować bobra do stacji badawczej w Tatrzańskiej Łomnicy. Zwierzęta te często padają ofiarą różnych pułapek" - poinformował słowacki Tatrzański Park Narodowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znaleźli martwego bobra w Tatrach
Przyczyna śmierci tego osobnika nie jest jeszcze znana, dlatego zoologowie dokładnie przyjrzą się okolicznościom, które mogły spowodować jego śmierć. Eksperci będą analizować, czy śmierć mogła być wynikiem naturalnych przyczyn, czy też mogły zaistnieć okoliczności zewnętrzne.
Bóbr nad Morskim Okiem
Zakopiańska Gazeta Wyborcza donosi, że nie jest to pierwszy przypadek nietypowej wędrówki bobra w Tatrach. Przyrodnicy zastanawiają się, co mogło skłonić bobry do takich wysokogórskich eksploracji, jak ta, którą przed dwoma laty podjął bóbr znad Morskiego Oka, wspinając się na Szpiglasową Przełęcz (2110 m n.p.m.). Już wtedy jego obecność w tym niecodziennym miejscu wywołała zainteresowanie środowiska przyrodniczego.
Czytaj także: Brutalne pobicie 40-latka. Mężczyzna jest w stanie krytycznym. "Kopali i uderzali po całym ciele"
Pierwsze doniesienia o obecności bobra nad Morskim Okiem pochodzą z końca sierpnia 2021 roku, kiedy pracownicy lokalnego schroniska oraz turyści zauważyli go na wysokości około 1400 m n.p.m. Na początku września jego obecność potwierdzili pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Choć bobry wcześniej pojawiały się w Tatrach, zazwyczaj spotykano je na niższych wysokościach, na przykład w okolicach Łysej Polany.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", w majowy weekend 2022 roku ponownie zaobserwowano ślady działalności bobra nad Morskim Okiem, pod zboczami Mnicha, co początkowo napawało przyrodników optymizmem co do jego dobrostanu. Niestety, ta radość okazała się nietrwała.
Turyści poinformowali Tatrzański Park Narodowy o znalezieniu martwego bobra pod Szpiglasową Przełęczą od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich. To oznacza, że bóbr wcześniej wspiął się na tę przełęcz, idąc od strony Morskiego Oka, lecz niestety spadł.