Ostatnio na luzowanie restrykcji decydowały się m.in. władze Malty, Australii czy też Singapuru. Teraz na częściowy powrót do normalności postawiło Fidżi. To archipelag położony w południowo-zachodniej części Oceanu Spokojnego.
Co się zmienia? Wszyscy w pełni zaszczepieni podróżni mogą teraz przekroczyć granice Fidżi bez konieczności odbywania kwarantanny.
Czytaj także: Sędzia Michalski nie żyje. Ciało znaleziono w domu
Turyści nie zostają jednak zwolnieni ze wszystkich obostrzeń. Nadal muszą pamiętać o wykonaniu dwóch testów - przed wyjazdem i po dotarciu na Fidżi.
Lepiej nie próbować omijać tego wymogu. Ci, którzy nie poddadzą się testowi, muszą liczyć się z konsekwencjami - karą na poziomie nawet 1000 dolarów Fidżi. To równowartość przeszło 2 tys. zł.
Czytaj także: Rosjanie nie mogli tego pojąć. "Oni tam jedzą Nutellę"
Fidżi żyje z turystyki
Serwis Fly4free zaznacza, że turystyka to niezwykle istotny sektor gospodarki Fidżi. Świadczy o tym fakt, że odpowiada aż za 35 proc. krajowego PKB. W branży turystycznej pracuje przeszło 150 tysięcy osób!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.