Media znów rozpisują się na temat Donalda Tuska. Były premier Polski miał rzekomo wrócić do polskiego rządu, jednak tu póki co skończyło się na pogłoskach. Jednak nie oznacza to, że przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej nie ma ambitnych planów w kwestiach politycznych.
Podczas poniedziałkowej konferencji w Brukseli zapowiedział, że na zbliżającym się Kongresie zaprezentuje z innymi politykami wchodzącymi w skład EPL "pozytywną agendę europejskiej centroprawicy". Jego zdaniem "doniesienia o śmierci demokracji są mocno przesadzone".
Jedno, co możemy stanowczo i wyraźnie powiedzieć, to to, że wartości, którym służymy i w które wierzymy, pozwoliły nam przetrwać nawet najtrudniejsze chwile - mówił Donald Tusk podczas konferencji EPL.
Czytaj także: Tragiczna śmierć aktora. Nie żyje Krzysztof Chromiński
Jeśli autorytarni populiści okazali się skuteczni w czymkolwiek, to w szerzeniu dezinformacji i strachu przed demokracją i jej obywatelami. (...) Dziś nadzieja jest silniejsza niż strach - mówił Tusk.
Ostatnie dni pokazały, że tak zwana demokracja nieliberalna to kolejna wersja pełzającego autorytaryzmu, wyrażającego pogardę wobec słabszych, innych, prawa i prawdy - napisał na Twitterze Donald Tusk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.