Nagonka TVP na Donalda Tuska stała się już obiektem żartów. Przewodniczący PO jest wrogiem nr 1 rządowego nadawcy. Temat polityka codziennie pojawia się tam w wielu materiałach, które są często zmanipulowanym kłamstwem. Nagłówki zamieszczane na pasku w "Wiadomościach" stawiają Tuska w roli winowajcy inflacji w Polsce oraz największego przyjaciela Niemców.
Czytaj także: Kukiz ma już dość "widowisk". Mówi o alkoholu w Sejmie
Na szczęście sam Donald Tusk wydaje się mieć dystans do całej sprawy. Udowodnił to, odpisując na wpis Janusza Piechocińskiego, który napisał na Twitterze, że ceny win wzrosną o 20 proc. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej postanowił odnieść się do tych słów w bardzo wymowny sposób.
Tusk żartobliwie skomentował, że podwyżka nie będzie dotyczyć "win Tuska". Nawiązał w ten sposób do niesłusznego obwiniania go przez TVP w wielu sprawach, takich jak m.in. wysoki poziom inflacji w Polsce.
Czytaj także: Syn Gierka poszedł na film o ojcu. Tak go skwitował
Internauci zachwyceni
Sytuacyjny żart spodobał się internautom. Komentarz Donalda Tuska polubiło cztery razy więcej osób niż sam wpis Janusza Piechocińskiego. Komentujący dość szybko powiązali słowa przewodniczącego PO z nagonką medialną, którą TVP urządza na niego od pewnego czasu.
"Wina Tuska" to najdroższy towar na rynku pasków propagandy TVP Info - napisał jeden z internautów.
A to się Panu udało Panie Donaldzie - pogratulował komentujący.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.