Decyzję Twittera skomentował m.in. Nick Mark. Pracujący na oddziale intensywnej terapii pulmonolog nie krył zadowolenia, że Robert Malone nie będzie mógł dłużej szerzyć dezinformacji na tematy naukowe.
Przeczytaj także: Znany publicysta kwestionował pandemię. Leży w szpitalu z koronawirusem
Twitter zbanował notorycznego siewcę dezinformacji. Prawie wszystko, co napisał ten facet, było nieprawdziwe, poczynając od jego bio na Twitterze, zgodnie z którym "wymyślił terapię RNA" – podkreślał Nick Mark na Twitterze.
Robert Malone zbanowany na Twitterze. Szerzył dezinformację
Według ustaleń portalu Konkret24 Robert Malone propagował wśród opinii publicznej niezgodę na szczepienie dzieci przeciwko COVID-19. Opublikował on m.in. nagranie, na którym deklarował się jako "generalny" zwolennik przyjmowania preparatu, jednocześnie dowodząc, że niesie to dramatyczne skutki dla stanu zdrowia.
Przeczytaj także: Porażający rekord. Tyle ludzi zachorowało na COVID-19 w ciągu jednej doby w jednym kraju
Najbardziej niepokoi mnie, że kiedy te szkody już wystąpią, nie da się odwrócić ich konsekwencji. Szczepienia przeciwko COVID-19 to najbardziej radykalny eksperymenty medyczny w historii ludzkości – przekonywał Robert Malone na jednym z nagrań.
Działalność Roberta Malone'a była tym niebezpieczniejsza, że pseudonaukowiec posiadał szerokie grono zwolenników. Tylko wspomniane wyżej nagranie obejrzało niespełna 400 tys. osób. Swój autorytet naukowy Malone opierał przede wszystkim na fałszywej informacji, że jest twórcą technologii mRNA.
Przeczytaj także: Sposób na pandemię? Dr Basiukiewicz: "Znieść kwarantannę"
Trudno przypisać jednej osobie taką zasługę. To nadużycie. To kumulacja pracy wielu osób – podkreślał w rozmowie z Konkret24 Piotr Rzymski z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.