Antoni Macierewicz to jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Mimo że polityk PiS stracił stanowisko szefa MON w 2018 roku do końca rządów Prawa i Sprawiedliwości korzystał z ministerialnych przywilejów, takich jak osobista ochrona czy służbowa limuzyna.
Macierewiczowi na każdym kroku towarzyszyła ochrona Żandarmerii Wojskowej. Były minister jako przewodniczący podkomisji ds.badania katastrofy smoleńskiej korzystał też z kierowcy i limuzyny należącej do zasobów ŻW.
Przywileje z których korzystał przez lata Macierewicz wywołały oburzenie polityków KO, którzy zapowiedzieli, że zaraz po objęciu władzy ukrócą ten proceder.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka dni po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska, nowy szef MON Władysław Kosiniak-Kamyk podjął decyzję o likwidacji podkomisji badającej katastrofę smoleńską, która według wyliczeń kosztowała skarb państwa niemal 30 milionów złotych. Jednocześnie Macierewicz stracił przywileje w postaci prywatnej ochrony i służbowej limuzyny.
Takim autem jeździ Macierewicz
W grudniu 2023 r. media informowały, że Macierewicz porusza się kilkunastoletnim autem. Z ostatniego oświadczenia majątkowego polityka PiS wynika, że posiada on Volkswagena Passata z 2008 roku. W takim aucie został kilka razy sfotografowany pod koniec ubiegłego roku.
Teraz "Fakt" donosi, że Antoni Macierewicz jeździ już nowszym samochodem. Na spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim 15 grudnia przyjechał czerwonym Fordem Galaxy. Reporter "Faktu" zauważa, że auto jest dużo nowsze niż poprzednie. Czy polityk zdecydował się na zakup nowego auta? Zapewne o tym dowiemy się już w najbliższych miesiącach z najnowszego oświadczenia majątkowego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.