Ukraina donosi, że rosyjska armia straciła m.in. 191 czołgów, 29 samolotów, 29 śmigłowców, a także trzy bezzałogowe statki powietrzne i pięć systemów obrony przeciwlotniczej. Takie informacje przekazała w poniedziałek wiceminister obrony Ukrainy Anna Malar.
Ukraińskie dowództwo ustaliło ponadto, że straty w ludziach po stronie rosyjskiej wyniosły 5,3 tys. osób.
Zestawienie zaprezentowane przez Malar wskazuje na to, że w ciągu czterech dni wojny agresor stracił też 816 bojowych wozów opancerzonych, 291 pojazdów wojskowych, 60 cystern, dwie jednostki pływające, 74 działa, jeden system kierowanych rakiet ziemia - powietrze Buk oraz 21 wyrzutni rakietowych Grad.
Dane mają charakter orientacyjny i być może zostaną doprecyzowane, ponieważ niezwykle trudno jest je uzyskać po bitwie. Dowódcy skupiają się przede wszystkim na walce - zaznaczyła wiceszefowa resortu obrony.
Piąty dzień walk na Ukrainie
Poniedziałek jest piątym dniem inwazji Rosji na Ukrainę. Zdjęcia satelitarne wskazują na to, że rosyjskie siły lądowe zmierzają w stronę Kijowa.
W poniedziałek rozpoczęły się również rozmowy pokojowe Ukrainy z Rosją. Nie wiadomo, jak długo mogą potrwać i czy przyniosą jakiś przełom.