Uchodźcy utknęli na bagnach. Straż Graniczna ruszyła z odsieczą

Grupę 11 osób Straż Graniczna wywiozła z lasu pod Narewką. Byli to cudzoziemcy, którzy utknęli na terenach bagiennych okalających Zalew Siemianówka i nie mogli się z nich wydostać. Wśród nich był kilkuletni chłopiec.

Akcja ratunkowa trwała w sumie 10 godzinAkcja ratunkowa trwała w sumie 10 godzin
Źródło zdjęć: © Podlaski Oddział Straży Granicznej

Straż Graniczną o cudzoziemcach, którzy utknęli na bagnach, zawiadomiono pod wieczór. Na miejsce ruszyły patrole SG, szybko jednak okazało się, że będzie potrzebna także pomoc żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz strażaków zawodowych i z OSP. WOT dysponował dronem, który pozwolił ustalić, gdzie dokładnie znajdują się migranci. Dotarło do nich dwóch funkcjonariuszy SG oraz sześciu strażaków.

Droga była trudna, a woda głęboka. Wszyscy, zarówno cudzoziemcy, jak i funkcjonariusze, byli bardzo wycieńczeni i nie mieli możliwości bezpiecznego powrotu. Do akcji wezwany został wojskowy śmigłowiec - powiedziała w rozmowie z "Polsat News" major Katarzyna Zdanowicz, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Aby przetransportować zarówno cudzoziemców, jak i funkcjonariuszy, śmigłowiec musiał wykonać dwa loty. Wylądował w miejscowości Siemianówka na lotnisku, dokąd dojechały karetki. Cztery osoby trafiły do szpitala. Wśród nich znajduje się kilkuletni chłopiec, który źle się czuł. Pozostali uchodźcy są pod opieką funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Jak informuje Straż Graniczna, cudzoziemcy to obywatele Sri Lanki, Pakistanu i Indii. W trwającej w sumie 10 godzin akcji ratunkowej brało udział w sumie 80 funkcjonariuszy.

Deportują Ukraińców do Rosji. "Karygodna praktyka"

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"