Jak podaje rzecznik policji podkarpackiej, kierowca poruszał się ciężarowym pojazdem marki Iveco. Ponieważ przekroczył prędkość aż o 33 km/h, funkcjonariusze podali mu sygnał do zatrzymania. Ten jednak zlekceważył polecenie, ominął policjanta i zaczął uciekać.
Prowadził samochód mimo czterech zakazów. Nie ujdzie mu to płazem
Widząc zachowanie kierowcy iveco, policjanci natychmiast rzucili się za nim w pościg. Aby zbiec funkcjonariuszom, mężczyzna poruszał się całą szerokością drogi. Wysiłki okazały się jednak nieskuteczne i ostatecznie po kilku kilometrach doszło do jego zatrzymania.
Przeczytaj także: "Zakochani" spod Gniezna. Zdjęcie z przystanku obiegło Facebooka
Funkcjonariusze wylegitymowali niedoszłego uciekiniera. Okazało się, że to 25-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego. Policjanci szybko odkryli powód, dla którego mężczyzna nie chciał zatrzymać się do kontroli – miał aż cztery aktualne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii.
Przeczytaj także: Demolka w szkole na Mazowszu. Sprawca ma tylko 18 lat
Policjanci zbadali 25-latka na obecność alkoholu w organizmie, jednak mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze, po wykonaniu wszystkich czynności, zwolnili kontrolowanego, a jego auto zatrzymali i przekazali wskazanej osobie.
Przeczytaj także: "W tym momencie Bartek stracił życie". Pokazali nowe nagranie z Lubina
25-latek poniesie karę nie tylko z powodu złamania zakazów sądowych. Mężczyzna musi liczyć się również z konsekwencjami niezatrzymania się do kontroli oraz jazdy z niedozwoloną prędkością i bez wymaganych uprawnień.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.