Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Bartłomiej Nowak | 

"Uderzają tam, gdzie boli". Nowa strategia walki przeciwko Rosji

Ukraina broni się jak może przed wojenną ofensywą Moskwy. Wygląda na to, że Kijów znalazł nowy sposób na udane ataki odwetowe. Dziennikarze The Spectator biorą pod lupę nową taktykę ukraińskiej armii – częste i bardzo celne ataki dronami kamikaze.

"Uderzają tam, gdzie boli". Nowa strategia walki przeciwko Rosji
Ataki dronami skuteczniejsze niż sankcje Zachodu (General Atomics Aeronautical Systems)

Na froncie trwa zimowy impas. Każda ze stron okopała się na swoich pozycjach i czeka na ruch wroga. Taki stan utrzyma się zapewne do wiosny.

Zupełnie inny scenariusz rozgrywa się "w powietrzu". Rosjanie codziennie nękają Ukraińców setkami wystrzelonych rakiet. Alarmy przeciwlotnicze i ewakuacje ludności do schronów to codzienność na terenie właściwie całej Ukrainy.

Jak zauważyli dziennikarze The Spectatot - Ukraińcy znaleźli odpowiedź na zmasowane ataki wroga. Pojedyncze i wyjątkowo skuteczne ataki dronami kamikadze. Tam, gdzie wróg spodziewa się ich najmniej. Często setki kilometrów w głąb Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprytny patent na froncie. Rosyjski T-72 rozerwany na kawałki

Ataki dronami kamikadze to wyjątkowo skuteczne narzędzie gnębienia infrastruktury krytycznej w Rosji. Kilka dni temu pisaliśmy o uszkodzeniu terminala rosyjskiego producenta gazu skroplonego Novateku w miejscowości Ust-Ługa pod Petersburgiem.

Dzisiaj nad ranem (26 stycznia) kolejny taki atak nastąpił w miejscowości Tuapse niedaleko Soczi. Tu również celem ataku była infrastruktura krytyczna – tym razem baza paliwowa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nexta donosi, że nowa taktyka Kijowa jest wyjątkowo skuteczna.

Nowa strategia wojskowa Ukrainy uderza w Rosję tam, gdzie boli. The Spectator zauważył, że ukraińskie drony są bardziej skuteczne i efektywne przeciwko rosyjskim zasobom niż zachodnie sankcje. Tak dziennikarze skomentowali ostatnie ataki na rafinerie okupantów: Mogą minąć tygodnie lub miesiące, zanim uszkodzone rosyjskie rafinerie przywrócą produkcję na dużą skalę.

Oficjalnie strona ukraińska nie potwierdza, że stała za atakami, które doprowadził do pożarów w miejscowościach Ust-Ługa i Tuapse. Nieoficjalnie potwierdzili to Rosjanie.

Jak podaje portal Fontanka.ru w obu przypadkach w Rosji wprowadzono protokół "Dywan". Polegający na uziemieniu wszystkich cywilnych lotów w obszarze, gdzie w rosyjską przestrzeń powietrzną wtargnęły niezidentyfikowane obiekty latające.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić