We wtorek opublikowano wyniki spisu powszechnego przeprowadzanego w Chinach raz na 10 lat. Populacja Chin wzrosła o 5,38 proc. i wynosi 1,41 miliarda.
W poprzednim spisie ludności z 2010 r. przyrost liczby mieszkańców wynosił 5,84 proc. We wszystkich sześciu wcześniejszych badaniach przeprowadzanych od 1953 r. odnotowywano dwucyfrowy procentowy wzrost ludności - podaje agencja Reutera.
Czytaj także: Dane o populacji Chin. Naukowcy podnoszą alarm
Władze Chin w 2016 r. wyznaczyły cel, by do 2020 r. liczba ludności wyniosła 1,42 miliarda. Z tego względu zakończono politykę jednego dziecka i zezwolono mieszkańcom na posiadanie dwojga potomków.
Czytaj także: NASA oskarża Chiny. "Nieodpowiedzialne zachowanie"
Liczba mieszkańców Chin w najbliższych latach może zacząć spadać
Wyniki najnowszego spisu powszechnego zwiększają presję na Pekin, aby zachęcał pary do posiadania większej liczby dzieci i zapobiegł nieodwracalnemu spadkowi ludności. Organizacja Narodów Zjednoczonych przewiduje, że populacja Chin kontynentalnych osiągnie szczyt w 2030 r., a następnie zacznie spadać. W kwietniu "Financial Times" podał, że liczba ludności Chin mogła zmniejszyć się już w 2020 roku.
Chiny nie ujawniły jeszcze wskaźnika urodzeń z 2020 r. W latach 2017-2019 roczna liczba urodzeń spadała.
Zobacz także: Koronawirus. "Pandemii można było zapobiec, ale to nie tylko wina Chin"
