Do zdarzenia doszło w piątek 19 lipca w zachodniej części Sao Paulo w Brazylii. 17-latek ukradł telefon komórkowy 71-letniemu mężczyźnie, po czym uciekając wpadł pod jadący autobus. Mimo że natychmiast udzielono mu pomocy i przewieziono do szpitala, w wyniku rozległych obrażeń zmarł.
Na nagraniu, które pojawiło się w sieci widać starszego mężczyznę idącego chodnikiem i rozmawiającego przez telefon. W pewnym momencie podbiega do niego chłopak i wyrywa mu telefon z dłoni. Następnie zaczyna szybko uciekać i przez swoją nieuwagę wbiega wprost pod jadący autobus miejski.
Rozpędzony pojazd uderza go z dużą siłą, a następnie 17-latek zostaje wciągnięty pod podwozie. Wszystko trwa zaledwie kilka sekund.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sekretariat Bezpieczeństwa Publicznego poinformował w oświadczeniu dla brazylijskiego serwisu informacyjnego Correio, że policja została wezwana w odpowiedzi na incydent potrącenia i kradzieży na ulicy Domingos Rodrigues.
W wielu miastach Ameryki Łacińskiej są miejsca, gdzie uliczni złodzieje są szczególnie aktywni. Dlatego jadąc w te rejony, trzeba szczególnie uważać i dbać o swoje bezpieczeństwo.
Złodzieje potrafią być bardzo podstępni i uciekać się do przeróżnych sposobów kradzieży. Często tworzą również gangi, które stwarzają poważne zagrożenie. W Brazylii to problem od lat, z którym władze nie zawsze dobrze sobie radzą.
