21 lutego 2024 wiceminister obrony Ukrainy Natalia Kałmykowa i szef Państwowej Służby ds. Produktów Leczniczych i Kontroli Leków Roman Isajenko, podpisali memorandum o partnerstwie i współpracy.
Co to oznacza w praktyce? Od teraz przedstawiciele MON przyłączają się do grupy roboczej, która rozpatruje kwestię wydawania jednostkom wojskowym zezwoleń na zażywanie środków odurzających, substancji psychotropowych i prekursorów w celu udzielania pomocy medycznej - czytamy na stronie Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Prekursory to substancję pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, którą zostać przetworzone na narkotyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ubiegłym tygodniu wydano pierwsze zezwolenie na pracę w warunkach bojowych z narkotykami i prekursorami. Licencja ta umożliwia regularne pozyskiwanie leków niezbędnych do udzielania pomocy medycznej rannym żołnierzom w okresie przedszpitalnym – poinformowała Natalia Kałmykowa
Zdaniem wiceminister obrony zacieśnienie współpracy z Państwową Służbą Medyczną umożliwi sprawniejsze uruchomienie nowego systemu i uregulowanie obrotu narkotykami.
Podpisanie memorandum następuje kilka dni po zatwierdzeniu przez Wołodymyra Zełenskiego ustawy o legalizacji marihuany medycznej. Prezydent Ukrainy podpisał ustawę 13 lutego.
Jak czytamy na stronie ukraińskiego rządu, nowo zatwierdzona ustawa ma na celu stworzenie warunków dla poszerzenia dostępności do niezbędnego leczenia pacjentów z chorobami onkologicznymi, a także zespołu stresu pourazowego nabytych w wyniku wojny.
Dystrybucja marihuany do celów rekreacyjnych w Ukrainie nadal będzie uznawana za przestępstwo i ścigana przez policję. Uprawę mogą posiadać jedynie osoby posiadające odpowiednie dokumenty. Leki na bazie marihuany medycznej można nabyć wyłącznie na receptę elektroniczną.