Biały Dom od początku wojny jest liderem, jeśli chodzi o pomoc finansową i militarną dla Ukrainy. Kilka tygodni temu informowaliśmy, że USA przekazało Ukrainie pomoc wojskową o łącznej wartości 42 mld dolarów.
Teraz jednak kwestii pomocy napłynęły nowe, niepokojące dla Ukrainy informacje. Rzecznik Departamentu Stanu USA publicznie oświadczył, że rząd wyczerpał około 95 procent swoich środków na pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Kwestia dodatkowej pomocy dla Ukrainy znalazła się w krytycznym momencie - podkreśla Matthew Miller.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co to oznacza? Miller podkreśla za pilną sprawę, aby Izba Reprezentantów przyjęła dodatkowe wnioski o pomoc. Dodał, że dotyczy to nie tylko finansowania pomocy dla bezpieczeństwa Ukrainy i Izraela, ale także finansowania pomocy humanitarnej dla ludności Gazy.
Uważamy, że jest to niezwykle ważne zarówno dla ich bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia, jak i dla długoterminowych interesów bezpieczeństwa Izraela - powiedział Miller.
Kilka dni temu informowano, że prezydent USA Joe Biden próbuje przekonać Kongres USA do wsparcia pomocy zarówno dla Ukrainy, jak i Izraela oraz do zatwierdzenia nowego pakietu pomocowego o wartości 106 miliardów dolarów. Żadne wiążące decyzje jednak jeszcze nie zapadły.
Wyciekły plany Rosjan. "Będą chcieli przejąć inicjatywę"
Pomoc dla Ukrainy jest o tyle ważne, że najnowsze informacje nie są optymistyczne dla tego kraju. Już pod koniec października gen. Waldemar Skrzypczak w rozmowie z Wirtualną Polską podkreślał, że Rosjanie mają w tej chwili możliwości przejścia do kontrofensywy.
Kiedy ziemia zostanie skuta mrozem, Rosjanie będą mieli warunki do skutecznego przeprowadzenia ofensywy. Wiedzą, że nadchodzący czas Ukraińcy mogą wykorzystać do odtwarzania swoich jednostek wojskowych, budowanie nowych formacji. Żeby nie dać Ukraińcom na to szansy, będą chcieli szybko przeprowadzić ofensywę - wyjaśniał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.