Ukraina pójdzie na ustępstwa terytorialne? Są wyniki sondażu

Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii przeprowadził sondaż. Jego celem było ustalenie, jaki procent Ukraińców jest za i przeciw terytorialnym ustępstwom wobec Rosji. Dogadanie się z agresorem może oznaczać przerwanie działań bojowych na froncie i zachowanie niepodległości. Wyniki badania są zaskakujące.

Ukraińcy głosowali za lub przeciw oddania terytorium RosjiUkraińcy głosowali za lub przeciw oddania terytorium Rosji
Źródło zdjęć: © Pexels | Mathias Reding
Karol Osiński

W ostatnich miesiącach jednym z głównych tematów w ukraińskich mediach są potencjalne ustępstwa terytorialne wobec Rosji, kosztem zakończenia konfliktu zbrojnego i utrzymania niepodległości Ukrainy. Pod koniec 2023 roku co piąty Ukrainiec był za takim rozwojem sytuacji, a liczba zwolenników rośnie. W grudniu licznik ten wynosił 19 proc. respondentów, a w lutym 2024 roku już 26 proc.

Ukraińcy gotowi oddać terytoria Rosji? Oto wyniki sondażu

Jednocześnie nie oznacza to, że Ukraińcy chcą pójść na ustępstwa terytorialne wobec Rosji.

Zgodnie z sondażem Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii 55 proc. Ukraińców jest przeciwko takiemu rozwiązaniu, a 32 proc. dopuszcza je pod warunkiem, że zakończą się działania bojowe i zachowana zostanie niepodległość Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mercedes nagle zjechał z drogi. Groźne zdarzenie na przejeździe kolejowym

Co więcej, 73. proc. obywateli kraju znad Dniepru byłoby skłonnych poprzeć ustępstwa, lecz są za pełnym odgrodzeniem się od Rosji i całkowitym zamknięciem granic. Ten wskaźnik wśród przeciwników jakichkolwiek ustępstw to 79 proc. Wyniki wykazały, że 46 proc. respondentów, którzy byliby skłonni poprzeć ustępstwa, mówi, że celem Rosji jest ludobójstwo i zniszczenie narodu ukraińskiego.

5 proc. Ukraińców wierzy w deklaracje Rosji o denazyfikacji oraz demilitaryzacji Ukrainy z zachowaniem jej niepodległości.

Zełenski zaprzeczył gotowości do ustępstw terytorialnych

Kilka dni temu ukraińska agencja informacyjna UNIAN przekazała, że Wołodymyr Zełenski miał zaprzeczyć w wywiadzie dla BBC, że Ukraina ma być gotowa do ustępstw terytorialnych. A to oznacza, że wojna będzie trwać.

Dla nas przegrana, to utrata kraju. Ktoś mówi: "Co jest dla was ważniejsze – terytorium czy ludzie?" Jak moża tak porównywać? Ludzie są ważni, ale to nie znaczy, że można im [Rosjanom] podarować 30 procent naszej ziemi - miał powiedzieć polityk.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2