Ukraińcy schwytali Rosjanina w Kursku. Ujawnił całą prawdę

Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują około 1000 kilometrów kwadratowych terytorium Federacji Rosyjskiej. Żołnierze armii Władimira Putina poddają się praktycznie bez walki, a jeden z nich opowiedział, jak traktowani są przez swoich dowódców. Jego relacje są przerażające.

KHARKIV REGION, UKRAINE - AUGUST 05: A Ukrainian soldier is seen as soldiers of the 42nd Brigade prepare to launch artillery strikes against Russian positions in the Kharkiv region, Ukraine on August 05, 2024. The night of August 4-5 is marked by a series of explosions echoing through the city of Kharkiv. (Photo by Jose Colon/Anadolu via Getty Images)Ukraińcy schwytali Rosjanina w Kursku. Ujawnił całą prawdę
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Jakub Artych

Ukraińcy 6 sierpnia rozpoczęli operację w obwodzie kurskim. Szybko przejmowali kolejne wsie, a obecnie walki toczą się wokół Sudży.

Jak podał Biełsat w poniedziałek po południu "pełniący obowiązki gubernator obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow przekazał podczas narady z Putinem, że 28 miejscowości w obwodzie znalazło się pod kontrolą ukraińską".

Jesteśmy wdzięczni wszystkim żołnierzom i dowódcom za ich niezłomność i zdecydowane działania. Między innymi poleciliśmy ministrowi spraw wewnętrznych i innym urzędnikom SBU przygotowanie planu humanitarnego dla terytorium operacji - powiedział prezydent Zełeński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sankcje na Rosję są fikcją? "Wszelkie towary są dostępne"

Żołnierze armii Władimira Putina poddają się praktycznie bez walki, a jeden z nich opowiedział, jak traktowani są przez swoich dowódców. Jego relacje są przerażające.

Funkcjonariusze przywiązali nas do drzewa lub rury i siedzieliśmy tam bez wody, bez niczego. Czasami siedzieliśmy przez 24 godziny, czasami siedzieliśmy w ciągu dnia - ujawnił rosyjski żołnierz.

Ukraińcy schwytali Rosjanina w Kursku. Mówi o dowódcach

Schwytany został między innymi rosyjski szeregowy Dmitrij Siergiejewicz Mielnikow, pseudonim "Mel", z obwodu briańskiego.

Grupa, w której był, straciła połowę żołnierzy, zanim dotarli do pozycji, którą mieli zdobyć. Kiedy dowódca grupy zmarł, pozostali okupanci znaleźli się w epicentrum masakry bez koordynacji i wsparcia. Nie pozostało im nic innego, jak tylko się poddać.

Przerażające jest jednak coś innego, bowiem mężczyzna odpowiedział, jak oficerowie w ich jednostce traktują żołnierzy niższej rangi.

Załadowali śmieciarzy do pojazdu i wsadzili nas do dołu, a my w nim siedzieliśmy. Kiedy zabierali nas do dołu, wyciągnęli jednego żołnierza z pojazdu. Usłyszeliśmy huk i to było wszystko. To samo stało się później z innym. Może nas straszyli albo coś. Ale nigdy więcej nie widziałem tych facetów - dodał.
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2