Danuta Pałęga| 

Ukraińcy złapali Andrieja Gorbaczowa. Krzyczał, by powiesić Putina

Podczas patrolu ukraińscy żołnierze spotkali Rosjanina o nazwisku Andriej Gorbaczow, a to musi budzić historyczne skojarzenia. W trakcie rozmowy mężczyzna wyraził swoje krytyczne zdanie o Władimirze Putinie i wsparł ukraińskich żołnierzy, życząc im zwycięstwa w walce z Rosjanami.

Ukraińcy złapali Andrieja Gorbaczowa. Krzyczał, by powiesić Putina
Ukraińcy złapali Andrieja Gorbaczowa. Krzyczał, by powiesić Władimira Putina (Telegram)

Podczas patrolu ukraińscy żołnierze spotkali Rosjanina, z którym nawiązali intrygującą rozmowę. Okazało się, że mężczyzna nosi nazwisko Gorbaczow, takie samo jak jeden z byłych prezydentów Związku Radzieckiego.

Nieźle, co za beznadziejne nazwisko. Krótko mówiąc, bracie, to wszystko dla ciebie, śpij i jedz. Dbaj o siebie — mówił ukraiński żołnierz, przeglądając dokumenty mieszkańca obwodu kurskiego.

To spotkanie zaowocowało ciekawą wymianą zdań, w której Rosjanin wyraził swoje stanowisko wobec obecnej sytuacji w Rosji i życzył Ukraińcom zwycięstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie uciekli z granicy z Ukrainą. Żołnierz pod Kurskiem z apelem do Putina

W rozmowie Andriej Fiodorowicz Gorbaczow nie szczędził słów krytyki pod adresem rosyjskich władz, w szczególności prezydenta Władimira Putina.

Pokonajcie nazistów, pokonajcie piep*** nazistów — powiedział w odpowiedzi na wyrazy wsparcia od ukraińskich żołnierzy.

Gdy jeden z Ukraińców zapytał go o Władimira Putina, Andriej Gorbaczow odpowiedział bez chwili wahania. - Powiesić go. Z głębi mojego serca. Proszę, powiesić go! — mówił.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Mężczyzna zakończył rozmowę życzeniami dla Ukrainy, co spotkało się z aprobatą żołnierzy, którzy pożegnali go słowami "Chwała Ukrainie!", na które odpowiedział "Bohaterom chwała!".

W ostatnich dniach ukraińska armia zdobyła nowe obszary obwodu kurskiego. Rosja z kolei straciła kontrolę nad kolejnymi miejscowościami i ma palący problem, bo nie potrafi zatrzymać szybkiego marszu Sił Zbrojnych Ukrainy. Moskwa waha się, czy ściągać z linii frontu kolejne jednostki i wysyłać na swoje ziemie.

To jakże niecodzienne spotkanie Rosjanina i Ukraińców pokazuje, że nawet w obliczu wojny, można natrafić na ludzi, którzy wyrażają swoje niezadowolenie wobec władz kraju i wspierają walkę o wolność i sprawiedliwość. W Rosji to rzadkość, ale wbrew pozorom nie wszyscy obywatele wspierają władze na Kremlu.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić