Sąd wyznaczył już kaucję. Wynosi ona 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów). Po wpłaceniu tej kwoty Solski będzie mógł opuścić areszt.
Sędzia Wysokiego Sądu Antykorupcyjnego przychylił się w piątek do wniosku Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej i zastosował wobec Solskiego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 60 dni, do 24 czerwca, w ramach postępowania przygotowawczego - informuje PAP.
W trakcie czwartkowego przesłuchania prokurator Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej zwrócił się do sądu o tymczasowe aresztowanie Solskiego. Argumentował, że istnieje ryzyko utrudniania przez niego śledztwa, wpływania na świadków, a także ukrywania ich przed śledztwem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura twierdzi, że "waga przestępstwa" jest powodem do ograniczenia wolności osoby oskarżonej o takie przestępstwo. Poza tym Solski wiele razy przekraczał granicę w czasie stanu wojennego. Później jego adwokat tłumaczył, że wszystkie przekroczenia były podyktowane podróżą służbową, a jedno - oficjalnie uzgodnionym urlopem.
Mykoła Solski aresztowany. Co mu grozi?
W przypadku udowodnienia winy Solskiemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Minister rolnictwa Ukrainy podał się już do dymisji, zaś jego wniosek ma być głosowany w najbliższym czasie.
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) we wtorek poinformowało, że Solski jest podejrzany o nielegalne wejście w posiadanie ziemi wartej 291 mln hrywien (około 7 mln dolarów). Ponadto miał on usiłować nielegalnie przejąć ziemię o wartości 190 mln hrywien (około 4 mln dolarów) - podkreśla PAP.
Solski odrzucił te zarzuty. Przekazał, że wymienione przez NABU wydarzenia miały miejsce w latach 2017-2018. Wtedy był adwokatem i nie pełnił funkcji ministra.