Aby nowelizacja weszła w życie, konieczne będzie jej zatwierdzenie przez rząd, obie izby parlamentu oraz podpisanie przez prezydenta. W uzasadnieniu projektu resort sprawiedliwości podkreślił, że zmieniło się społeczne postrzeganie rekreacyjnego używania marihuany przez dorosłych.
W myśl propozycji, posiadanie od czterech do pięciu roślin lub od 51 do 100 gramów suszu marihuany w domu, a także do 50 gramów poza domem, będzie klasyfikowane jako wykroczenie.
W przypadku większych ilości, posiadanie będzie uznawane za przestępstwo, za które grozi kara grzywny do 50 tys. koron (około 2 tys. euro) i półroczna kara więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marihuana w Czechach. Spór w rządzie
Projekt przedstawiony przez ministerstwo sprawiedliwości spotkał się z mieszanymi opiniami wśród członków rządu. "Bardziej liberalne rozwiązania chcieliby widzieć ministrowie z partii Piratów. Bardziej konserwatywne podejście mają chadeccy członkowie rządu" - zauważono.
Obecnie w Czechach posiadanie do 10 gramów marihuany na własny użytek jest traktowane jako wykroczenie. Wszystko powyżej tej ilości kwalifikuje się już jako przestępstwo.
Od 2013 roku w Czechach legalna jest marihuana medyczna. Jak podaje TVN24 za "Czech Trade Offices", od 2024 roku można tam legalnie zakupić również produkty zawierające substancje, takie jak CBD, HHC, HHC-O i THCP. Ponadto Czechy jako jedyny kraj w Unii Europejskiej dopuszczają również zawartość do 1 proc. THC (tetrahydrokannabinol - główna substancja psychoaktywna w konopiach) w produktach pochodzenia konopnego.