Uratował porzuconego noworodka w Łodzi. Potem trafił do więzienia

Łukasz S. wraz z dwoma kolegami uratował porzucone niemowlę w Łodzi. Niedługo potem trafił do więzienia za dawne przewinienie. Jego znajomi zbierają środki dla jego rodziny.

.Uratował porzuconego noworodka w Łodzi. Potem trafił do więzienia
Źródło zdjęć: © PAP, pomagam.pl
Jakub Artych

15 kwietnia, późnym wieczorem, trzej mieszkańcy Łodzi Łukasz, Przemek i Adam przechodzili obok pustostanu przy ul. Zgierskiej. Usłyszeli płacz i myśleli, że to porzucone zwierzęta. W reklamówce znaleźli nowo narodzoną dziewczynkę, prawie bez dostępu do powietrza.

Szedłem zanieść jedzenie mojej kobiecie, która była w pracy. Łukasz i Adam poszli mnie odprowadzić. Przechodziliśmy koło tego pustego garażu i usłyszeliśmy straszny skowyt, pisk. Początkowo myśleliśmy, że ktoś porzucił szczeniaki lub kociaki - opowiada Przemek dla "Faktu".

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

Dziecko było w stanie skrajnej hipotermii, z temperaturą ciała 27°C. Lekarze stwierdzili, że urodziło się około dwóch godzin wcześniej. W jego krwi wykryto amfetaminę.

Matka przyznała się do porzucenia dziecka tłumacząc, że bała się reakcji partnera na ciążę. Usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Prokuratura planuje wnioskować o jej tymczasowy areszt.

Jednak podejrzenie o porzucenie dziecka w reklamówce pada również na partnera kobiety. Prokuratura podejrzewa, że konkubent może być odpowiedzialny za dramatyczne wydarzenia.

Po przyjeździe policji Łukasz S. został zatrzymany z powodu nieodbytej kary więzienia za dawne przewinienie. Trafił do więzienia na pół roku, a jego rodzina została bez wsparcia finansowego.

Uratował porzuconego noworodka w Łodzi. Jest zbiórka pieniędzy

Przyjaciele Łukasza założyli zbiórkę na pomagam.pl, aby pomóc jego rodzinie. "Niestety przy weryfikacji przez policję okazało się, że ten dobry człowiek musi iść odsiedzieć karę za głupotę z młodości. Tuż przed świętami jego rodzina została sama bez środków do życia" - napisali organizatorzy.

Mężczyźni planują odwiedzić dziewczynkę, której nadano imię Jagoda, ale dla nich jest Wiktorią. "Jak Łukasz wyjdzie z więzienia, to kupimy wielkiego misia i pójdziemy ją odwiedzić" - zapewniają.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba