Jako pierwszy swoje wątpliwości odnośnie wiarygodności Sithole zaczął zgłaszać jej mąż. Tebogo Tsotetsi od tygodni nie widział partnerki, nie mówiąc o samych dzieciach. Zaapelował nawet, aby nie przekazywać darowizn na rzecz maluchów do czasu, aż nie przekona się, że ciąża i poród naprawdę miały miejsce.
Przeczytaj także: Mówili, że urodzi siedmioraczki. Prawda okazała się kompletnie inna
Miała urodzić dziesięcioraczki. 37-latka z RPA jest oszustką?
W reakcji na zachowanie męża Gosiame Sithole nagrała film, na którym wyjaśniła, że celowo ukrywa miejsce pobytu dzieci przed partnerem i jego rodziną. 37-latka tłumaczyła, że chcą oni zarobić na sławnych dziesięcioraczkach oraz naprawdę nie zależy im ani na dobru noworodków, ani świeżo upieczonej matki.
Przeczytaj także: Urodziła dziesięcioraczki? Ojciec jest wściekły. Zabrał głos
Jak podaje Daily Beast, już nie tylko mąż i krewni mają wątpliwości co do zachowania 37-latki. Gosiame Sithole została nawet siłą zatrzymana w szpitalu w celu poddania przymusowym badaniom psychiatrycznym. To zdarzenie rozsierdziło jej adwokata. Refiloe Mokoena uważa decyzję za niezgodną z prawem i zamierza walczyć o uwolnienie klientki.
Polecono mi towarzyszyć jej w szpitalu Tembisa. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, zabrali ją prosto na oddział numer 14, czyli psychiatryczny. Oświadczyli mi, że teraz znajduje się pod ich opieką i nie pozwolą ani prawnikom, ani zespołowi psychologów, o których prosiła, być obecnymi – relacjonuje wzburzony Refiloe Mokoena (Daily Beast).
Przeczytaj także: Mąż jest wściekły. Mama dziesięcioraczków przerywa milczenie
Na temat Sithole zrobiło się głośno również w Republice Południowej Afryki. Zgodnie z relacjami tamtejszych mediów w wyniku dodatkowych badań ciała 37-latki wyszło na jaw, że ta w rzeczywistości nie była w ciąży. W sprawę włączyli się nawet przedstawiciele rządu RPA, którzy zapewniają, że w przyszłym tygodniu przedstawią ostateczne rozwiązanie tajemnicy narodzin dziesięcioraczków.
Badania wykazały, że nie była w ciąży. Eksperci potwierdzili również, że [Gosiame Sithole – przyp. red.] nie posiada blizny świadczącej, że niedawno przeszła cesarskie cięcie – cytuje anonimowego informatora Eyewitness News.