Eris przyszła na świat w 22. tygodniu ciąży ważąc niecałe pół kilograma. Bezpośrednio po porodzie umieszczono ją w plastikowej torebce, aby utrzymać ciepło ważnych narządów i tym samym zapobiec hipotermii.
Wcześniak ogrzewany plastikową torebką
Cayce Lee, matka Eris, powiedziała, że od 16 tygodnia ciąży musiała brać zastrzyki z progesteronu. Poród "zaczął się" już w 19. tygodniu, a lekarze stwierdzili, że kobieta ma 2-centymetrowe rozwarcie.
W 19 tygodniu lekarz stwierdził, że mam rozwarcie na 2 centymetry. Udało mi się wytrzymać kolejne trzy tygodnie, co pomogło doprowadzić Eris do przekroczenia progu, w którym personel medyczny mógł interweniować, aby uratować jej życie - wyznaje Cayce.
Eris tuż po porodzie została umieszczona w torebce na kanapki i bardzo szybko przetransportowana na OIOM. Miała szereg różnych dolegliwości m.in. infekcję gronkowcem, zapalenie płuc i posocznicę. Przez długi czas była także podłączona do respiratora.
Lekarze kilkukrotnie mówili rodzicom dziewczynki, aby się z nią pożegnali. Eris udało się jednak przeżyć. Nadal ma problemy z oddychaniem i na noce jest podpinana do respiratora, ale wciąż się rozwija i każdego dnia robi postępy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.