Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Urządzili nielegalne wyścigi w Warszawie. "Gdzie była policja?"

157

Nielegalny wyścig, zorganizowany przez Warsaw Night Racing miał miejsce na ulicy Marsa w Warszawie. Jan Mencwel z organizacji "Miasto jest nasze" oburza się, że na miejscu nie było policji, pomimo że "ryk takich wyścigów słychać na kilometry".

Urządzili nielegalne wyścigi w Warszawie. "Gdzie była policja?"
Fani adrenaliny zorganizowali wyścigi w Warszawie (Facebook, Pixabay, Warsaw Night Racing)

W miniony weekend w Warszawie odbyły się nielegalne nocne wyścigi, podczas których całkowicie zablokowano ruch na wielopasmowej ulicy Marsa, czyli wylotówki z centrum. Jak donosi Jan Mencwel z organizacji "Miasto jest nasze", odpowiedzialna za to była grupa Warsaw Night Racing, która od dłuższego czasu otwarcie dokumentuje swoje działania w mediach społecznościowych.

Organizacja ta regularnie organizuje nielegalne wydarzenia, mimo że stanowią one zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców i łamią przepisy ruchu drogowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najniższy stan Wisły w historii. Padł kolejny rekord

Uczestnicy nielegalnych wyścigów zbierają się o wcześniej ustalonych porach. Lokalizacje spotkań są udostępniane w prywatnych grupach. Nocami kierowcy sportowych aut ścigają się po ulicach miasta, często blokując ruch drogowy. W każdej z takich imprez uczestniczy kilka, a nawet kilkadziesiąt samochodów.

- Chwalą się nimi w social media. Wrzucają jakby nigdy nic film, na którym ktoś driftuje sobie nocą bmw, a cała ulica stoi przez niego w korku. I co? I nic! Są całkowicie bezkarni. A przecież ryk takich wyścigów słychać na kilometry. Nie wspominam już o blokowaniu drogi, ewidentnym łamaniu przepisów i stwarzaniu olbrzymiego zagrożenia - napisał w mediach społecznościowych Jan Mencwel, lider stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".

Nielegalne wyścigi w Warszawie

Jan Mencwel twierdzi, że polski system prawny nie działa wystarczająco skutecznie, jeśli chodzi o egzekwowanie przepisów wobec osób łamiących prawo. Z jego punktu widzenia, brak zdecydowanych działań w przypadkach, które jednoznacznie wskazują na nielegalną działalność, wskazuje na poważne luki w funkcjonowaniu instytucji państwowych.

Gdzie była policja? Dobre pytanie. Przypominam tylko, że jak Ostatnie Pokolenie blokuje ulice, to policja jest tam w sekundę i ściąga ich z jezdni siłą - napisał Jan Mencwel.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić