USA: pojechali uczcić urodziny syna. Zgubili jego prochy

Liz Atkinson, kilka miesięcy temu pożegnała swojego niespełna ośmioletniego synka. Gabryel cierpiał na aberrację chromosomu 9. Z okazji jego 8 urodzin cała rodzina wybrała się w podróż po Florydzie. Wybrali się z ukochanym pluszakiem Gabryela, w plecaczku którego ukryli prochy zmarłego syna. Niestety, do Iowa wrócili bez nich.

Zdesperowana kobieta przyznaje, że jest gotowa zrobić wszystko, żeby tylko znaleźć maskotkęZdesperowana kobieta przyznaje, że jest gotowa zrobić wszystko, żeby tylko znaleźć maskotkę
Źródło zdjęć: © Facebook

Maskotka w kształcie słonia nosi imię Bruce. Gabryel zabierał go ze sobą wszędzie, w tym na liczne operacje i hospitalizacje. Po śmierci chłopca Liz i jej mąż na stałe ulokowali pluszaka w swojej sypialni.

Kiedy razem z drugim synem, Sebastyanem, wybrali się w podróż po Florydzie, aby uczcić pamięć Gabryela, Liz postanowiła zabrać też jego ukochaną maskotkę. A aby syn był z nimi także "obecny" - do plecaka, jaki miała na sobie maskotka, kobieta włożyła woreczek z prochami zmarłego synka.

Przerażające odkrycie

Cała grupa wyruszyła z Iowa w kierunku Florydy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Metalowa skrzynia z zagadkową zawartością. Przypadkowe odkrycie w centrum Kraśnika

Wycieczka była bardzo gorączkowa z 3 różnymi miastami i hotelami, a w pewnym momencie mój mózg pochłonięty w żalu po stracie synka włączył się ze wszystkimi emocjami, przez co zaczęłam mieć problemy z prostymi zadaniami pamięciowymi - wspominała Liz.

Niestety, po powrocie kobieta odkryła, że zgubili gdzieś maskotkę Bruce'a, a wraz z nią - prochy syna.

Rodzina od 22 do 24 kwietnia zatrzymała się w kurorcie Cocoa Beach. Następnie udali się się do Disney Springs, zatrzymując się w Palazzo w Kissimmee. Na kolejne dni, aż do 30 kwietnia, zatrzymali się w Disney's Art of Animation.

Kiedy 1 maja wróciliśmy do domu, szukałam WSZĘDZIE. Każda torba. Zniknął. Zadzwoniłem do każdego z wyżej wymienionych miejsc i wypełniłam formularz zagubienia i znalezienia na stronie Disneya. Nikt go nie znalazł - rozpaczała Liz.

Kobieta przyznaje, że od momentu kiedy zorientowała się, co się stało, czuje jakby była chora i ma trudności z zasypianiem.

Nigdy, nawet za milion lat, nie pomyślałabym, że zmaganie się ze stratą dziecka osłabi moją pamięć na tyle, że gdzieś o nim zapomnę. Tak bardzo się starałam, aby zawsze był w torbie lub w moich ramionach, aby tak się nie stało - przyznała zrozpaczona Liz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"