Zabójstwo George'a Floyda wywołało serię protestów na całym świecie. Demonstranci wyszli na ulice, żeby protestować przeciwko rasizmowi i brutalności policji. George Floyd zmarł 25 maja w trakcie aresztowania przez policję. To właśnie Derek Chauvin trzymał na jego szyi kolano, co doprowadziło do uduszenia Floyda.
Czytaj także: Klientka nie miała maseczki, ale to ekspedientka zapłaci karę. Decyzja sądu w Suwałkach
Zarzuty dla Dereka Chauvina oddalone? O to prosi oskarżony
Zdaniem prokuratorów morderstwo Floyda było tak okropne, że oczekują surowszych wyroków niż te, które obowiązują. Trzech innych funkcjonariuszy, którzy brali udział w akcji, zostało oskarżonych o morderstwo drugiego stopnia.
Prokurator generalny Keith Ellison przyznał, że ma powód, żeby wyjść poza "tabelę wytycznych dotyczących wyroków" używaną w stanie Minnesota. Dodał, że w tym przypadku należy uwzględnić kryminalną przeszłość skazanego za zabójstwo, Dereka Chauvina.
Pan Floyd został potraktowany ze szczególnym okrucieństwem. Mimo jego próśb, że "nie może oddychać", a także próśb naocznych świadków, żeby puścili pana Floyda, pozwany oraz współoskarżeni nadal przytrzymywali pana Floyda - poinformowali prokuratorzy.
Zdaniem oskarżycieli, policjanci znacznie nadużyli swojej władzy wobec George'a Floyda. Trzej byli funkcjonariusze, którzy zostali oskarżeni o współudział, również złożyli wnioski o zwolnienie ich ze stawianych im zarzutów. Jednak sędzia nie wydał jeszcze żadnego oświadczenia. Według dokumentacji, adwokat Dereka Chauvina uważa całą sprawę za "niewłaściwą przedprocesową kampanię reklamową" i żąda zmiany prokuratorów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.