Usłyszeli 148 zarzutów. Para z Tychów miała w kawalerce 20 zwierząt
148 zarzutów usłyszała para z Tychów (woj. śląskie), która oferowała udzielenie pożyczki, nie mając zamiaru wywiązać się z umowy. To jednak nie jest ich jedyne przewinienie. Policjanci wraz z przedstawicielami Fundacji "Zwierz" oraz inspektorem z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii odebrali im łącznie 20 zwierząt, które przebywały w ciasnej kawalerce bez dostępu do wody i pożywienia.
Policja odebrała małżeństwu zwierzęta.
27-letni mężczyzna oraz jego 26-letnia partnerka oferowali za pośrednictwem Internetu udzielenie pożyczek od osoby prywatnej. Wystawiali ogłoszenia oferujące udzielenie pożyczek na różnych grupach portalu społecznościowego. Osoby zainteresowane kontaktowały się z oszustami za pośrednictwem aplikacji.
Oszuści ze 148 zarzutami
Pokrzywdzeni podawali swoje dane w celu sporządzenia umowy oraz dokonywali wpłaty środków pieniężnych na różne konta podejrzanych. Kwoty były różne - od 10 do nawet 300 złotych.
Po dokonaniu wpłaty pokrzywdzeni byli blokowani na komunikatorze przez sprawców przestępstwa, a osoby pokrzywdzone nie otrzymywały pożyczki, jak również zwrotu wpłaconych pieniędzy. Z takiego przestępczego procederu para z Tychów uczyniła sobie stałe źródło dochodu - przekazuje policja śląska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Odessie miksują życie wojenne ze zwykłym. "W dzień na plaży, a w nocy w schronie"
Para dokonywała oszustw od sierpnia 2022 do stycznia 2023 roku. Policja ustaliła, że w tym czasie popełnili 148 przestępstw, dzięki czemu zyskali 9 tys. złotych. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Ponadto okazało się, że w mieszkaniu pary znajdują się zwierzęta, które nie posiadają właściwych warunków do życia. Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą tyskiej komendy wraz z przedstawicielami fundacji "Zwierz" oraz inspektorem z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii dokonali kontroli, podczas której dokonano szokujących odkryć.
Podczas kontroli w mieszkaniu ujawniono 17 kotów, 2 świnki morskie oraz królika, które nie miały dostępu do pożywienia i nie posiadały właściwych warunków do bytowania - przekazuje policja.
Wszystkie zwierzęta zostały odebrane właścicielom. Za zaniedbanie parze grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
