Amerykańscy astronauci Suni Williams i Butch Wilmore, którzy od czerwca ubiegłego roku przebywali na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), rozpoczęli podróż powrotną na Ziemię.
Jak poinformowała NASA, kapsuła Crew Dragon, na której pokładzie znajdują się również Amerykanin Nick Hague i Rosjanin Aleksandr Gorbunow, odłączyła się od ISS we wtorek nad ranem czasu polskiego. Lądowanie planowane jest na wtorek późnym wieczorem u wybrzeży Florydy.
Długa misja na ISS
Williams i Wilmore wyruszyli w kosmos w ramach pierwszej misji statku Starliner firmy Boeing. Planowano, że ich pobyt na ISS potrwa osiem dni, jednak problemy z układem napędowym Starlinera spowodowały opóźnienia w ich powrocie. Ostatecznie NASA zdecydowała, że astronauci wrócą na Ziemię na pokładzie statku Crew Dragon firmy SpaceX.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po powrocie astronauci spędzą kilka dni w centrum NASA, gdzie przejdą badania lekarskie. Długotrwały pobyt w przestrzeni kosmicznej może prowadzić do różnych problemów zdrowotnych, takich jak zanik mięśni czy upośledzenie wzroku.
Rekordy w przestrzeni kosmicznej
Williams i Wilmore spędzili w kosmosie 286 dni, co przekracza średnią długość misji na ISS wynoszącą pół roku. Dla porównania, amerykański astronauta Frank Rubio przebywał w kosmosie nieprzerwanie przez 371 dni, co było wynikiem usterki w rosyjskim statku kosmicznym. Najwięcej dni w przestrzeni kosmicznej spędził rosyjski kosmonauta Oleg Kononienko, który ma na koncie ponad 878 dni.
Po zakończeniu misji astronauci będą mogli wrócić do swoich domów, jednak najpierw muszą przejść szczegółowe badania, aby ocenić wpływ długotrwałego pobytu w kosmosie na ich zdrowie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.