Po październikowym orzeczeniu w kraju wybuchły masowe protesty w ramach Strajku Kobiet. W środę demonstranci ponownie wyszli na ulicę. W Warszawie zgromadzili się przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego.
Demonstranci ruszyli na Warszawę. Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego
Manifestacja rozpoczęła się ok. godz. 18:30. Przed siedzibą Trybunału przemawiała m.in. Liderka Strajku Kobiet Marta Lempart. Na miejscu jest ponad 200 osób.
Do protestujących dołączyli politycy Lewicy. Demonstrację zabezpiecza kilkudziesięciu policjantów. Funkcjonariusze odtwarzają stale komunikat informujący, że zgromadzenie jest nielegalne.
TK opublikował uzasadnienie wyroku ws. aborcji. Strajk Kobiet protestuje
Jeżeli wyrok Trybunału Konstytucyjnego zostanie opublikowany, przerywanie ciąży w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu będzie w Polsce nielegalne. Publikacji orzeczenia stanowczo sprzeciwia się Strajk Kobiet. Marta Lempart na konferencji prasowej nakreśliła, jakie możliwe są skutki opublikowania uzasadnienia i wyroku TK ws. aborcji.
Osoba, która zdecyduje się, żeby w Dziennik Ustaw opublikować orzeczenie TK, popełni przestępstwo – oświadczyła Lempart, precyzując, że chodzi o nadużycie uprawnień.
Liderka Strajku Kobiet dodała, że złożone zostanie w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Podobne zawiadomienie ma dotyczyć również lekarzy, którzy będą odmawiać wykonywania zabiegów aborcyjnych z powodu wad płodu.
Będą ścigani tak długo, jak będzie trzeba – podkreśliła.
Aborcja w Polsce. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego
22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodny z Konstytucją. Przerywanie ciąży ma być także zabronione w przypadku nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu dziecka. Zdaniem sędziów, aborcji dokonać można tylko w przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety bądź jest skutkiem czynu zabronionego takiego jak gwałt.
Obejrzyj także: Strajk Kobiet w Warszawie. Marta Lempart krytykuje działania policji. Dostało się Jarosławowi Kaczyńskiemu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.