Niebezpieczny incydent pod wrocławską szkołą. W czwartek w okolicy Zespołu Szkół nr 3 przy ul. Szkockiej ok. godz. 13:00 pojawił się mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń. Miał celować do ludzi, co wynika z relacji jednej z uczennic. Trwają poszukiwania mężczyzny.
Czytaj także: Szczepienie lisów. Uważaj na swojego psa
Przyszedł ćpun z bronią na boisko. Nie wiadomo czy prawdziwą, czy nie. Ale celował do ludzi - pisała uczennica szkoły do swojej mamy, donosi "Super Express".
Z relacji dziewczyny wynika, że nauczyciele zareagowali natychmiast. Polecili, by uczniowie natychmiast odeszli od okien. Skierowali ich na główny korytarz szkolny tak, by uniknąć potencjalnego niebezpieczeństwa. Na miejsce wezwano policję.
Policja w rozmowie z tabloidem wyznała, że mężczyzna nie wszedł na teren szkoły. Zdążył uciec zanim mundurowi przyjechali na miejsce. Obecnie jest poszukiwany. - Wysłaliśmy na miejsce funkcjonariuszy, ale mężczyzna oddalił się - powiedział tabloidowi nadkomisarz Kamil Rynkiewicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.
Dostaliśmy zgłoszenie, że w okolicy szkoły krąży mężczyzna, który popija piwo i trzyma przedmiot przypominający broń. Ze zgłoszenia nie wynikało, aby komuś groził - mówił funkcjonariusz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.