Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"W kurii popłoch". Tylko jeden kandydat do seminarium

979

Brakuje chętnych do seminarium Archidiecezji Krakowskiej. Duchowni z pobliskich parafii twierdzą, że w kurii panuje "popłoch, bo takiej katastrofy jeszcze nie było".

"W kurii popłoch". Tylko jeden kandydat do seminarium
Zdjęcie ilustracyjne. (Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Warszawsko-Praskiej, Waldemar Kompała)

Tak źle jeszcze nie było! Do seminarium duchownego w Krakowie w pierwszym terminie zgłosił się tylko jeden kandydat - ustaliła "Gazeta Wyborcza". Kuria nie chce jednak komentować sprawy.

Na ten temat chętniej wypowiadają się jednak księża z podkrakowskich parafii.

W kurii popłoch, bo takiej katastrofy jeszcze nie było. Oczywiście powołania to nie zawody, ale jednak wstyd, że w sąsiedniej diecezji tarnowskiej kilkunastu młodych mężczyzn chce wstąpić na drogę kapłańską, a w Krakowie chętnych jak na lekarstwo - mówi w rozmowie z "GW" ksiądz z podkrakowskiej parafii, który chce pozostać anonimowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz domaga się 800 zł za wydanie zgody na pogrzeb w innej parafii. Został nagrany przez wiernego

Z ustaleń "GW" wynika, że do drugiej tury zgłosiło się kilku kandydatów. Kuria nie informuje jednak ilu z nich przeszło egzaminy.

- Nie jest tajemnicą, że poziom intelektualny i stabilność emocjonalna są ważne, a przychodzą młodzi, pogubieni mężczyźni, którzy nie są stabilni. Wiele seminariów, w tym krakowskie, wprowadza tzw. rok zerowy, żeby zobaczyć, czy kandydaci rzeczywiście nadają się na duchownych - tłumaczy emerytowany krakowski ksiądz i były wykładowca akademicki.

Kilka tygodni temu proboszczowie krakowskich parafii otrzymali list z prośbą, by wesprzeć rekrutację do seminariów. Mimo że nadawcą pisma jest rektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej, to krakowscy duchowni są przekonani, że takie polecenie przyszło z kurii.

Mieliśmy go odczytać 3 września, żeby wyłapać tych, którzy mogliby podążyć drogą kapłaństwa. Dziekan, przejęty sytuacją, prosił, żebyśmy sprawdzili wśród lektorów i dorosłych ministrantów, czy nie ma chętnych - relacjonuje informator "GW".

"W duchu odpowiedzialności i wdzięczności za modlitwę oraz wszelkie inicjatywy powołaniowe, bardzo proszę Czcigodnych Księży Proboszczów o przekazanie informacji w ogłoszeniach parafialnych o przeprowadzanej w budynku Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej II tury rekrutacji w dniu 15 września" - czytamy w liście.

Ks. Kazimierz Sowa - publicysta i autor książki "Niewierni wierni" twierdzi, że spadek powołań do kapłaństwa w tym regionie ma kilka przyczyn.

Analizując spadek powołań, trzeba zauważyć, że oprócz wewnętrznego "głosu", który wzywa do wyboru takiej drogi życiowej, są też dwa inne czynniki. Pierwszy to ogólna atmosfera: przy tej liczbie afer ciężko o dobrą atmosferę wokół Kościoła, a to utrudnia podjęcie decyzji o podjęciu powołania - mówi, cytowany przez "GW".
Kolejny czynnik związany jest z przyciągającymi do Kościoła osobowościami. To jednak znamienne, że mimo tak "wyrazistego" biskupa chętnych do krakowskiego seminarium nie ma - komentuje duchowny rzymskokatolicki.
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić