W środę wieczorem, 19 marca w jednej z restauracji w Ełku doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Podwieszany sufit z karton-gipsu nagle runął, a znajdująca się na nim kobieta spadła z wysokości czterech metrów.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby ratunkowe. Jak poinformował w rozmowie z Radiem 5, Kacper Dobrowolski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku, strażacy udzielili poszkodowanej pierwszej pomocy. Kobieta skarżyła się na silny ból, co wzbudziło podejrzenie urazu kręgosłupa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zespół ratownictwa medycznego przetransportował ranną do szpitala. Obecnie nie są znane dokładne przyczyny wypadku ani powód, dla którego kobieta znalazła się na suficie. Nie wiadomo też, czy konstrukcja była odpowiednio zabezpieczona.
To nie pierwszy taki incydent w regionie. Kilka miesięcy temu, 6 grudnia, w powiecie ostródzkim podczas prac serwisowych w restauracji zginął 45-letni mężczyzna. Wypadek miał miejsce przy windzie.
Wydarzenia te budzą pytania o bezpieczeństwo w lokalach gastronomicznych. Właściciele powinni zwrócić szczególną uwagę na stan techniczny swoich obiektów, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.