Ramzan Kadyrow był już prezydentem i premierem Czeczenii, a od 2011 r. pozostaje na stanowisku "Szefa Republiki Czeczeńskiej". Wyjątkowo zaangażował się w rosyjską inwazję na Ukrainę, chociaż oddziały czeczeńskie, których żołnierzy nazwano od jego nazwiska kadyrowcami, nie odnotowały żadnych znaczących zwycięstw.
Na całym świecie dyskutuje się obecnie o problemie islamizmu w Rosji. Wszystko przez głośny antysemicki incydent w Machaczkale. Przypomnijmy, że do stolicy rosyjskiej republiki Dagestanu, przyleciał samolot z Tel Awiwu. Na teren lotniska wdarli się uczestnicy propalestyńskiej demonstracji, którzy szukali podróżnych z Izraela.
Głos w sprawie zamieszek zabrał teraz Kadyrow, który nakazał prewencyjnie rozstrzelać uczestników "niesankcjonowanych zamieszek" w Czeczenii. Trudno powiedzieć, czy to subtelne różnice językowe czy błąd samego Kadyrowa, ale warto pamiętać, że w języku polskim słowo "zamieszki" oznacza gwałtowne wystąpienie obywateli przeciwko władzom państwa i z definicji nie może być "usankcjonowane".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli choć jedna osoba tutaj wyjdzie na niesankcjonowane zamieszki, zatrzymajcie ją. Albo oddajcie trzy strzały ostrzegawcze w powietrze, a jeśli ta osoba nie będzie przestrzegać prawa, oddajcie czwarty strzał w czoło. Nie wyjdą więcej. To jest mój rozkaz - powiedział Kadyrow przedstawicielom czeczeńskiej policji i Rosgwardii na spotkaniu w rządzie Czeczenii.
Kadyrowcy wierni Putinowi
W czerwcu ogłoszono, że Ramzan Kadyrow i jego bojownicy będą chronić rosyjską granicę w obwodzie biełgorodzkim, gdzie rajdy organizuje raz po raz Legion Wolność Rosji.
Możesz przeczytać także: Co dalej z CBA? Cztery scenariusze dla służby
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.