Zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną czternastą. Według relacji strażaków, których powiadomiono o sytuacji, przyczyną było samowolne rozpylenie substancji przez ucznia w jednej z łazienek na pierwszym piętrze budynku szkolnego.
"Substancja rozprzestrzeniła się na korytarz, podrażniając dziewięcioro dziewcząt, które zostały wyprowadzone przez personel szkoły na zewnątrz budynku" – podkreślono w oficjalnym komunikacie strażaków zamieszczonym w mediach społecznościowych.
W rezultacie szybkiej reakcji ekipy ratunkowej, wyposażonej w aparaturę ochrony powietrznej i mierniki do pomiaru jakości powietrza, nie wykryto dalszego zagrożenia dla osób przebywających w budynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomimo tego, na skutek zaistniałej sytuacji, trzy z dziewięciu poszkodowanych uczennic wymagały hospitalizacji i szczegółowych badań.
Pozostałe sześć dziewcząt, które również zostały narażone na działanie drażniącej substancji, pozostało pod opieką kadry pedagogicznej szkoły, po czym zostało odebranych przez swoich opiekunów.
Czytaj także: Uczennica rzuciła się na nauczyciela z gazem pieprzowym. Wszystko przez to, że... zabrał jej telefon
W sprawę zaangażowana jest policja, która prowadzi dalsze postępowanie w celu wyjaśnienia szczegółowych okoliczności incydentu i ewentualnych konsekwencji dla osoby odpowiedzialnej za jego spowodowanie.
Czytaj także: Skandal w Obornikach. "Krzyczałam, że jestem w ciąży"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.