Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

W takim stanie przyszedł na egzamin. Nie zdążył nawet stracić prawa jazdy

20

Ten egzamin na prawo jazdy jeszcze się dobrze nie rozpoczął, jak potencjalny kierowca wyleciał zza kółka z hukiem. Do nietypowej sytuacji doszło na placu manewrowym ZORD Koszalin. Od 40-latka, który pojawił się w tym miejscu, by zdać egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B, egzaminator wyczuł woń alkoholu. Natychmiast wezwał na miejsce policję.

W takim stanie przyszedł na egzamin. Nie zdążył nawet stracić prawa jazdy
Ten egzamin zakończył się jeszcze, zanim na dobre się rozpoczął (Pixabay)

Podejrzenia egzaminatora potwierdziły się. 40-latek został przebadany alkomatem, który wykazał około promila alkoholu w organizmie. Na nagraniu, jakie zamieszczono na Facebooku, widać jak policjant rozmawia z egzaminatorem, który wezwał służby.

Odpowie za swój stan, choć nie miał prawa jazdy

Potencjalny kierowca prawa jazdy nie stracił - bo go nawet nie miał. Może go jednak czekać nawet trzy lata więzienia. To przez nowelizację przepisów, która weszła w życie w 2023 roku. Dzięki niej kierowcy, u których stwierdzono ponad 0,5 promila alkoholu we krwi, są traktowani jak przestępcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podwyższenie wieku na prawo jazdy. Polacy o kontrowersyjnym pomyśle

Tymczasem ilość alkoholu, jaką miał w organizmie 40-latek nie tylko zaburza koordynację ruchową, ale też opóźnia reakcję i prowadzi do pogorszenia pamięci.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Na ponowne podejście do egzaminu mężczyzna jeszcze chwilę poczeka - nietrzeźwi kierowcy dostają zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 3 do nawet 15 lat. W ustawie znajdziemy też wzmiankę o każe pieniężnej w wysokości od 5 do 60 tys. zł, jaka jest przekazywana na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Kolejny pijany na egzaminie

To już kolejny taki przypadek w ciągu tych wakacji. Poprzednio, dokładnie 13 lipca, w ręce szczecińskiej policji trafił 47-latek, który na egzamin przyszedł pod wpływem. Co ciekawe, mężczyzna zdążył zrobić jeden manewr na placu manewrowym. Całkiem nieźle poszło mu cofanie po łuku drogi. Wówczas do samochodu wsiadł egzaminator i wyczuł od mężczyzny woń alkoholu.

Z kolei w połowie kwietnia 30-latek z Małopolski usiłował zdać na prawo jazdy w WORD w Krośnie. Nawet bez problemu przeszedł część egzaminu na placu manewrowym, jednak woń alkoholu zdradziła go w momencie, gdy wyjeżdżał z egzaminatorem na ulice miasto. Jak się okazało - 30-latek już wcześniej stracił prawo jazdy właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić