O sprawie szczegółowo pisze teraz strona radiolodz.pl. To właśnie ta rozgłośnia rozmawiała z przedstawicielką Orientarium Zoo Łódź - kierowniczką działu hodowlanego Barbarą Wicińską. Kobieta uchyliła rąbka tajemnicy na temat nowego mieszkańca łódzkiej placówki.
W Łodzi urodził się samiec żyrafy. "Odrzucony przez matkę"
Okazuje się, że maluch przyszedł na świat zaledwie kilka dni temu. Niestety moment jego narodzin był bardzo traumatyczny dla matki - pierworódki. Żyrafa ta nigdy wcześniej nie rodziła.
Czytaj więcej: 1,5 mln wyświetleń. Wykopał dół w ogródku. Nagle je zobaczył
Sam poród trwał blisko aż cztery godziny. Specjaliści realizowali go zaś w znieczuleniu ze względu na poważne zagrożenie życia zwierząt. Po wszystkim rodzicielka odrzuciła swojego potomka. Mimo tego, na co dzień wychowywany jest on w stadzie innych żyraf z zoo. Przyrodnicy oddzielają go jedynie na moment karmienia, które odbywa się sztucznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
(...) od razu połączyliśmy go z matką, bo liczyliśmy na to, że mimo tego ciężkiego porodu ona go przyjmie i podejmie opiekę. Natomiast nie pamięta tego całego zdarzenia. Jest pierworódką, więc dla niej to jest szok. Bardziej toleruje go ciotka - mówiła dla radiolodz.pl Wicińska.
Maluch waży przeszło 60 kilogramów i mierzy blisko dwa metry wzrostu. Póki co, pracownicy zoo zachowują powściągliwość w okazywaniu radości. Dodają, że najbliższe tygodnie okażą się decydujące dla przetrwania nowonarodzonego samca. Zaznaczają jednak, iż cechuje go "duża wola życia".
Jak wylicza radiolodz.pl, obecnie w Orientarium Zoo Łódź żyją cztery żyrafy. To dwie dorosłe samice, jeden dorosły samiec i jeden mały.
Czytaj więcej: Szokujące sceny na lotnisku. To stało się z samolotem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo