Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Wagnerowcy poruszają się w kierunku Moskwy? Nagrania krążą w sieci

Spływają kolejne informacje o ruchach wojsk Grupy Wagnera na terenach Białorusi. Rosyjscy bojownicy mają przemieszczać się jedną z autostrad w kierunku Moskwy. Te niepotwierdzone wiadomości przekazują m.in. rosyjskie media reżimowe.

Wagnerowcy poruszają się w kierunku Moskwy? Nagrania krążą w sieci
Czy to rzeczywiście oddziały wagnerowców? (Telegram)

Przypomnijmy, że Grupa Wagnera stacjonuje na Białorusi od czasu nieudanego puczu wojskowego. Wojska Jewgienija Prigożyna (nie ma nadal potwierdzonych informacji, co się z nim dzieje) maszerowały na Kreml, jednak ostatecznie przerwały atak ze względu na "porozumienie między szefostwem grupy i Władimirem Putinem".

Teraz w mediach społecznościowych rosyjskich reporterów pracujących dla mediów sprzyjających władzy w Rosji pojawiają się domniemane nagrania wagnerowców, którzy mają przemieszczać się autostradą M4 w kierunku Moskwy.

Wydaje się, że wagnerowcy rozpoczęli przerzuty z obozów polowych. Długi konwój bez ciężkiego sprzętu porusza się autostradą M4 w kierunku Moskwy w towarzystwie policji. Według świadków, w konwoju znajdują się autobusy z białoruskimi numerami, co może pośrednio wskazywać miejsce docelowe - taki wpis na Telegramie opublikował sasha_kots, pracownik propagandowej Komsomolskiej Prawdy.
Trwa ładowanie wpisu:telegram

Konwój pojazdów wojskowych (bez ciężkiego sprzętu wojskowego, z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi) ma przemieszczać się w specjalnej asyście służb.

Wagnerowcy jadą w kierunku Moskwy? To niepotwierdzona informacja

Gdzie miała zostać sfilmowana kolumna? Jak podają obserwatorzy działań wojennych, to okolice Boguczaru. Miejscowość ta oddalona jest 700 kilometrów od Moskwy, ale rzeczywiście tamtejsza droga prowadzi do stolicy Rosji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przejazd wojsk wagnerowców (jeżeli to rzeczywiście oni) może wiązać się z wieloma kwestiami, a na tak długim dystansie mogą oni jeszcze wielokrotnie skierować się w inną stronę.

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić