Walczył z LGBT, a sam molestował mężczyzn? Ksiądz: "Przepraszam"

Proboszcz parafii Kozala w Lipnie Henryk Kołodziejczyk jest oskarżony o molestowanie wiernych. W liście do parafian przeprasza za swoje zachowanie, które miało wynikać z nadużywania alkoholu. Księdzu wytyka się hipokryzję, wcześniej w parafii zbierano podpisy pod projektem ustawy "Stop LGBT".

ksiądz oskarżony o molestowanie mężczyznProboszcz parafii Kozala w Lipnie przeprosił parafian za swoje zachowanie
Źródło zdjęć: © Facebook

Sąd Kościelny bada sprawę ks. Henryka Kołodziejczyka, oskarżonego o molestowanie parafian. Lokalne media podają, że napastowanie seksualne ze strony proboszcza zgłosiło co najmniej 5 mężczyzn.

Parafianie nie wiedzą, gdzie w tej chwili przebywa oskarżany ksiądz. Na czas dochodzenia kanonicznego został odsunięty od pełnionych do tej pory funkcji i przebywa na terenie diecezji w miejscu uzgodnionym z biskupem. Ks. Kołodziejczyk został też na początku marca zwolniony ze stanowiska Dziekana Dekanatu Lipnowskiego

Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"

W niedzielę wielkanocną wiernych zaskoczyła wiadomość od księdza. W trakcie ogłoszeń duszpasterskich odczytano życzenia i wyjaśnienia napisane przez proboszcza do jego parafian.

Ksiądz Kołodziejczyk w oświadczeniu przeprosił wiernych za swoje zachowanie. Tłumaczy, że wynikało z jego problemów z alkoholem.

W związku z oskarżeniami skierowanymi pod moim adresem i zakończeniem wstępnego dochodzenia przed Sądem Kościelnym wyrażam ubolewanie, że musicie doświadczać tej sytuacji i jednocześnie przepraszam Was za zgorszenie, którego źródłem stało się nadużywanie alkoholu i moje zachowanie. Zgodnie z poleceniem Sądu Kościelnego poddaję się terapii dla osób chcących żyć w trzeźwości, a także podejmuję długotrwałe, indywidualne rekolekcje pokutne - napisał ks. Kołodziejczyk.

O dalszym losie księdza ma przesądzić biskup diecezjalny. Oświadczenie proboszcza znalazło się również na stronie parafii. Jednak trudno je odczytać, ponieważ kolor czcionki zlewa się z tłem strony.

oświadczenie księdza
Parafia w niezbyt czytelny sposób opublikowała list proboszcza do parafian © Parafia Kozala

Księdzu wytyka się hipokryzję. W parafii Kozala zbierano niedawno podpisy pod projektem ustawy "Stop LGBT" autorstwa fundacji Kai Godek. Ustawa zakazywałaby wszelkich manifestacji, których celem jest: kwestionowanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, propagowanie związków partnerskich, małżeństw jednopłciowych, adopcji i przysposobienia dzieci przez pary jednopłciowe czy innej niż heteroseksualna orientacji płciowej.

Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać