Chociaż Lech Wałęsa usunął się z życia politycznego, często komentuje poczynania władzy. Według byłego prezydenta w polityce już dawno nie powinno być Jarosława Kaczyńskiego.
Dla dobra Polski, dla dobra polityki Jarosław Kaczyński już dawno powinien odejść z polityki. Szybciej niech to robi, to będzie mniejszy wymiar kary – mówi Wałęsa.
Czytaj także: Kaczyński wyszeptał to na wizji. Wszystko się nagrało
Były prezydent niejednokrotnie podkreślał, że partia rządząca doprowadzi nas do polexitu. Tymczasem sam Kaczyński ma już 73 lata, co oznacza że już od dawna może przebywać na emeryturze. Jednak na polityczny odpoczynek nie zamierza się wybierać wcześniej, jak w 2025 roku. Wówczas odbędą się wybory na szefa PiS, w których Kaczyński nie będzie już startował.
Na pewno nie zamierzam kandydować na szefa partii. Jeżeli w następnych wyborach uzyskam mandat i dostanę się do Sejmu, to będę szeregowym posłem – mówił polityk.
Kolejne starcie znanych nazwisk polityki
Legenda Solidarności już niejednokrotnie negatywnie wypowiadała się o szefie Prawa i Sprawiedliwości.
Ile on szkody Polsce wyrządził, to się nie mieści w głowie...To są kryminalne przestępstwa i to prawie w każdej dziedzinie. W związku z tym to trzeba będzie rozliczyć, a do tego zabezpieczyć w prosty sposób. Musimy napisać nową konstytucję, gdzie nie będzie na takie rzeczy można pozwalać - mówił Lech Wałęsa w wywiadzie dla "Super Expressu" w 2021 roku.
To nie jest pierwsze starcie obu panów. W 2018 roku Wałęsa z Kaczyńskim spotkali się w sądzie. Prezes PiS domagał się wówczas od byłego prezydenta przeprosin za to, że sugerował iż jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską. Do tego zdaniem Wałęsy Kaczyński wydał polecenie "wrobienia go" i przypisania mu współpracy z organami bezpieczeństwa PRL.
Wyrok zapadł w grudniu 2018 roku. Sąd kazał przeprosić Wałęsie za twierdzenie, że jest on odpowiedzialny za katastrofę smoleńską. Kaczyński żądał też przeprosin za słowa Wałęsy o tym, że prezes PiS "nie jest zdrowy, zrównoważony psychicznie". Od wyroku odwołali się zarówno Wałęsa jak i Kaczyński. Jednak sąd apelacyjny potrzymał wcześniejsze wyroki.
Czytaj także: Koszmar trwa w najlepsze. Tak źle nie było od 25 lat
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.