Odkrycie jak z koszmarów w Kamieńcu Ząbkowickim (woj. dolnośląskie). Mężczyzna porządkował piwnicę domu jednorodzinnego, kiedy znalazł walizkę. Po otwarciu zobaczył torbę foliową, a w niej szkielet. Mężczyzna wezwał policję.
Szkielet mógł należeć do noworodka. Policja z Ząbkowic Śląskich podkreśla, że dopiero sekcja zwłok rozstrzygnie, czy szczątki należały do dziecka, czy do zwierzęcia.
Z pierwszych ustaleń wynika, że są to prawdopodobnie szczątki należące do noworodka. Prokurator prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa dziecka w okresie porodu, pod jego wpływem - informuje portal doba.pl Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Dom niedawno został sprzedany. Nowy właściciel dokonał makabrycznego odkrycia w czasie sprzątania po poprzednich lokatorach. Prokuratura poinformowała, że na razie nikt nie został zatrzymany w związku ze sprawą.
Oczywiście mamy wiedzę, kto wcześniej mieszkał w tym budynku - podkreśla Tomasz Orepuk.
Wszystko rozstrzygnie się w poniedziałek 26 lipca. Sekcja zwłok zostanie przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu.
Czytaj też: Muzułmanki ukarane. Tak ubrały się na basen
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.