Narodowy Bank Polski szacuje, że średnia inflacja w 2021 r. będzie na poziomie 3,0 proc. Jak donosi Super Biznes inflacja w naszym kraju przewyższy wysokość waloryzacji emerytur. Co to oznacza dla seniorów w praktyce?
Specjaliści z Instytutu Emerytalnego oszacowali, że waloryzacja emerytur w tym roku może wynieść nawet 4,5 proc. To oznacza, że najniższa emerytura, która wynosi 1 200 zł wzrośnie do 1 254 zł. Pozostawi seniorzy dostaną 3,84 proc. podwyżki emerytury. Jak informuje "Super Biznes" niewielka podwyżka na nić się zda, gdyż inflacja zje waloryzację.
Portal obrazuje wpływ inflacji na podstawie dwóch koszyków z zakupami. Jeden, obliczony przez dlahandlu.pl (średnie ceny sklepów). W drugim znalazły się wyliczenia prognozowane na podstawie średniej inflacji wynoszącej 3 proc.
Koszyk emeryta składa się z: herbaty, tabliczki mlecznej czekolady, 1 litra oleju, kilogramowego bochenka chleba, kostki masła, 1 litra soku pomarańczowego, 1 kg mąki pszennej, 1 kg cukru, 1 kg soli, 10 sztuk jaj, 1 kg sera żółtego gouda, 1 kg ziemniaków, 1 kg jabłek, 1 kg pomidorów, 1 kg schabu, 1 litr mleka, pół kilograma szynki wiejskiej.
Za taki koszyk zakupów spożywczych pod koniec 2020 roku, senior zapłaciłby ok. 109 złotych. Za najniższą emeryturę mógły zrobić takie zakupy 11 razy.
Inflacja cen sprawi, że ten sam kosz zakupów będzie kosztował ok. 119 złotych. Czyli w 2021 r. po waloryzacji emerytur senior zrobi takie zakupy już tylko 10 razy przy najniższej emeryturze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.