Wypadek miał miejsce w sobotę około godziny 21:30. Wrak ultralekkiego samolotu odnaleziono ponad 1,5 godz. później. Znajdowały się w nim ciała dwóch osób.
Lokalizacja zdarzenia była utrudniona ze względu na porę nocną oraz rozbieżne wskazania osób zgłaszających. W trakcie przeszukiwania części lasu między miejscowościami Kikity oraz Żardeniki, ratownicy straży pożarnej znaleźli miejsce zdarzenia - powiedział dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Biskupcu kpt. Adam Rybicki, cytowany przez rmf24.pl za PAP.
Przyczyny wypadku
Służby zdołały już wskazać ogólne okoliczności tej tragedii. Jak zdradził kpt. Adam Rybicki, stwierdzono, że doszło do upadku z wysokości samolotu dwuosobowego.
Na miejscu zdarzenia pracowało aż osiem zastępów straży pożarnej. Zaangażowana była też policja i przedstawiciele Nadleśnictwa Wipsowo.
Póki co nie wiadomo, co doprowadziło do wypadku samolotu. Nie zostało określone, czy pojawił się jakiś problem z maszyną, czy może zadecydował błąd ludzki.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.